Rząd Norwegii nie planuje ograniczać swoich udziałów w firmie Statoil, największym norweskim koncernie naftowym.
W wolnym obrocie na giełdach w Oslo oraz Nowym Jorku znajduje się 33 proc. udziałów spółki. W większości znajdują się one w rękach prywatnych inwestorów ze Stanów Zjednoczonych (9,6 proc.), Norwegii (8,9 proc.) i Wielkiej Brytanii (5,1 proc.). Poza norweskim Skarbem Państwa żaden inwestor nie posiada więcej niż 5 proc. akcji firmy.
Jednocześnie norweska minister przemysły Monica Maeland zapewniła parlamentarzystów, że rząd nie zamierza także zmniejszać udziałów w producencie nawozów Yara (36,2 proc.) oraz w producencie aluminium Norsk Hydro (34,26 proc.).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Statoil pozostanie państwowy