Ministerstwo Skarbu Państwa oczekuje, że Orlen zaangażuje się w poszukiwanie i wydobycie ropy naftowej oraz zainwestuje w polski sektor chemiczny.
Wojciech Heydel, który pod koniec kwietnia wygrał konkurs na prezesa Orlenu, całkiem inaczej oceniał wtedy priorytety koncernu na najbliższe trzy lata. W jego opinii zadaniem numer jeden powinien być wzrost efektywności Orlenu i przekształcenie go w spójną międzynarodową grupę. - Kierunek obecnej strategii wydaje się właściwy. Trzeba jednak zrewidować plany ewentualnych dużych akwizycji dotyczących wydobycia. Myślę, że nie ma na nie miejsca - mówił ponad miesiąc temu Heydel.
W połowie maja, czyli niespełna trzy tygodnie po rozstrzygnięciu konkursu na prezesa, na wniosek Skarbu Państwa rada nadzorcza Orlenu jednogłośnie wybrała na wiceprezesa koncernu Jacka Krawca. Ma on nadzorować m.in. segment wydobywczy oraz grupę kapitałową. Właśnie te dwa obszary, jak wynika z wczorajszej wypowiedzi Żuka, powinny w opinii MSP mieć kluczowe znaczenie dla Orlenu. Krawiec, jak wiadomo nieoficjalnie, także ubiegał się o fotel szefa płockiego koncernu - przypomina "Parkiet".
- Oczekiwalibyśmy, że zarząd Orlenu przeanalizuje możliwość prowadzenia inwestycji w chemii ciężkiej - dodał Żuk. Resort pracuje właśnie nad koncepcją konsolidacji sektora chemicznego (chodzi głównie o Police, Puławy, Tarnów i Kędzierzyn). W roli konsolidatora widzi m.in. PGNiG i grupę Orlenu.
Zobacz także: Dr Robert Gwiazdowski - w Orlenie mamy dwuwładzę
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Strategia Orlenu ma być uaktualniona