Po raz pierwszy od 25 lat spada globalny popyt na ropę. Na stacjach benzynowych jest to już odczuwalne. Cena PB95 spadła poniżej 4 zł za litr.
Zdaniem analityków tego banku tanią ropą będziemy cieszyć się jeszcze przez kilka miesięcy. Ale potem okaże się, że ograniczenie wydatków na inwestycje (wczoraj po raz kolejny informowali o tym Kanadyjczycy) spowoduje, że ropy jest mniej, niż rynek potrzebuje, i surowiec ten znów zacznie drożeć.
Na razie jednak ceny tego surowca spadły już o ponad 65 proc. w porównaniu z rekordowym notowaniem z lipca 2008 r. Niskie ceny ropy już przekładają się na spadek inflacji. To jednak zbyt mało, aby odczuła to kondycja gospodarki światowej - pisze "Rzeczpospolita".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tania ropa może być jeszcze tańsza