Ukrtransnafta planuje od listopada tego roku znacząco zredukować zatrudnienie w morskim terminalu Piwdenny w Odessie. To efekt braku dostaw surowca dla rurociągu Odessa-Brody.
Terminal Piwdenny powstał w 2001 roku w celu przeładunków ropy, która miała następnie trafiać do rurociągu Odessa-Brody i dalej do Płocka. Do dziś rurociąg nie został jednak ukończony a na odcinku Brody-Odessa transportowana była rosyjska ropa w kierunku przeciwnym do zakładanego pierwotnie. Od 2011 roku bieg rurociągu został ponownie odwrócony na potrzeby dostaw dla Białorusi.
Obiekt ma możliwość przeładowania rocznie 14,5 mln ton ropy z opcją rozbudowy do 45 mln ton.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Terminal w Odessie bez ropy