Gdańska prokuratura okręgowa prowadzi postępowanie w sprawie działania na szkodę spółki Lotos Petrobaltic. - Sprawa jest w toku, trwa zbieranie materiału dowodowego i przesłuchania – poinformowała nas rzecznik prasowy prokuratury Grażyna Wawryniuk.
Postępowanie zostało wszczęte 10 listopada ubiegłego roku. Powodem było wpłynięcie do prokuratury anonimowego doniesienia o popełnieniu przestępstwa. - Zarzuty dotyczą działania na szkodę spółki przez obecny zarząd Lotos Petrobaltic i zostały postawione w formie pisemnej przez osobę, która podpisała się jako Jan Nowak. Ustaliliśmy, że taka osoba nie istnieje, jednak przedstawione przez nią zarzuty zostały potwierdzone przez dwie organizacje związkowe działające w spółce Lotos Petrobaltic - informował nas na początku grudnia Wojciech Szelągowski, zastępca rzecznika prasowego.
Od tego czasu prokuratura gromadzi materiał dowodowy i przesłuchuje pracowników spółki.
Lotos Petrobaltic to spółka zależna Grupy Lotos zajmująca się działalnością poszukiwawczą i wydobywczą na Bałtyku. Lotos Petrobaltic jest także właścicielem spółki Lotos E&P Norge, która prowadzi taką samą działalność na Morzu Norweskim.