Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Ceny paliw na stacjach w dalszym ciągu rosną. Tej tendencji nie podlegają jedynie ceny autogazu. Już od dziewięciu tygodni średnio za litr autogazu płacimy 2,84 zł.
W kolejnych dniach, jeszcze przed Świętami, spodziewamy się dalszych podwyżek zwłaszcza benzyny. Nie da się ich uniknąć zawłaszcza na stacjach prywatnych, gdzie w tym tygodniu ceny wzrosły najmniej. Za Eurosuper 95 będziemy płacić od 5,40 do 5,60 zł/l, za olej napędowy od 5,50 do 5,75 zł/l, a za litr autogazu – 2,71 do 2,96 zł. Ceny poniżej podanych minimalnych poziomów będą atrakcyjne, ale niestety możemy je notować na coraz mniejszej liczbie stacji.
Te podwyżki są konsekwencją utrzymujących się na wysokim poziomie cen hurtowych. Co prawda pojawiła się szansa na obniżki cen hurtowych, bo złoty zaczął się umacniać w stosunku do dolara, a ceny ropy są na poziomie najniższym od niemal dwóch miesięcy, ale efektów tego na stacjach nie zobaczymy przed Świętami.
W przypadku kiedy niższe niż obecnie ceny hurtowe paliw utrzymają się do końca roku, to realną korzyścią dla kierowców będą w miarę stabilne ceny po Nowym Roku, kiedy nastąpi wzrost obciążeń podatkowych na olej napędowy. Skala podwyżki szacowana na blisko 20 groszy na litrze może zostać wyraźnie ograniczona.
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 16-12-2011 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4300 PLN/1000l (wzrost o 89 PLN/1000l w porównaniu do cen z 9-12-2011), Superplus 98 – 4431 PLN/1000l (wzrost o 92 PLN/1000l), olej napędowy 4352 PLN/1000 l (wzrost o 30 PLN/1000l), olej opałowy lekki 3332 PLN/1000 l (spadek o 4 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 16-12-2011 w Lotosie: Eurosuper 95 – 4273 PLN/1000l (wzrost o 62 PLN/1000l w porównaniu do cen z 9-12-2011), Superplus 98 – 4405 PLN/1000l (wzrost o 66 PLN/1000l), olej napędowy 4352 PLN/1000 l (bez zmian), olej opałowy lekki 3338 PLN/1000 l (spadek o 3 PLN/1000l).
Druga połowa tygodnia na rynku ropy naftowej przyniosła likwidację długich pozycji i znaczny spadek cen ropy, która w ciągu czterech ostatnich sesji potaniała ponad 6 USD. W piątek rano notowania lutowej serii kontraktów na ropę Brent pozostają w rejonie 104 USD, tym samym poziom cen jest 4% niższy w porównaniu z ubiegłym piątkiem. Ropa WTI w Nowym Jorku pozostaje 10 USD tańsza. Z jednej strony rozczarowały nieco wyniki ubiegłotygodniowego szczytu UE, z drugiej OPEC urealnił limity produkcji na poziomie 30 mln bbl/d a Iran rozwiał pogłoski o ćwiczeniach wojskowych i blokadzie Cieśniny Ormuz.
Podczas środowego szczytu OPEC zmienił po raz pierwszy od grudnia 2008 roku limity produkcji dla 12 członków kartelu, podnosząc je z 24,845 mln bbl/d do 30 mln bbl/d. Podkreślenia wymaga fakt, że w ostatnich miesiącach produkcja ropy w krajach OPEC pozostawała na poziomie 30,6 mln bbl/d, tak więc o rzeczywistym wzroście produkcji nie może być mowy.
Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej prognozuje wzrost światowej konsumpcji ropy w tym roku o 1mln bbl/d (1,1%) do poziomu 88,1 mln bbl/d. Nieco większej skali wzrostu światowego popytu na ropę możemy oczekiwać w 2012 roku. AAIE prognozuje na ten rok wielkość konsumpcji ropy na poziomie 89,5 mln bbl/d (+1,6%). Podkreślenia wymaga fakt, że za całość wzrostu światowej konsumpcji ropy odpowiedzialne będą rozwijające się gospodarki Bliskiego i Dalekiego Wschodu. W krajach OECD popyt na ropę w tym roku zmniejszy się 0,4 mln bbl/d.
Międzynarodowa Agencja Energii natomiast zgodnie z najnowszymi prognozami dokonała redukcji prognoz wzrostu światowej konsumpcji ropy w tym i przyszłym roku odpowiednio 0,16 i 0,2 mln bbl/d. Według najnowszych szacunków światowa konsumpcja ropy w tym roku wzrośnie 0,7 mln bbl/d (0,8%) do 89 mln bbl/d, natomiast w roku 2012 osiągnie poziom 90,3 mln bbl/d (+1,5%). Prognozowane tempo wzrostu konsumpcji jest zbliżone do prognoz Amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej. Dodatkowo Międzynarodowa Agencja Energii podkreśliła, że nałożenie embarga na dostawy irańskiej ropy jest coraz bardziej prawdopodobne i przełoży się na wzrost cen. Minister Iranu do spraw ropy naftowej poinformował, że Arabia Saudyjska nie zdecyduje się na pokrycie dostaw brakującej ropy z Iranu do Europy, która stanowi 7% europejskiego importu ropy i 4% konsumpcji ropy na starym kontynencie. Zaostrzenie sankcji dla Iranu spowoduje dodatkowo spadek zdolności produkcyjnych Iranu z obecnych 3,7 mln bbl/d do 3 mln bbl/d w 2016 roku czyli ponad 19%. Znajdzie to również odzwierciedlenie w spadku światowych wolnych mocy produkcyjnych.
Pozytywnie zaskoczyły natomiast odczyty wskaźników pokazujących aktywność przemysłu wytwórczego w USA. Indeks Fed z Filadelfii wzrósł w grudniu do poziomu 10,3 pkt., z 3,6 w ubiegłym miesiącu. Z kolei wskaźnik NY Empire State Manufacturing Index wzrósł do najwyższego poziomu od siedmiu miesięcy. Jeszcze w listopadzie wynosił 0,6 pkt. natomiast w grudniu osiągnął poziom 9,5 pkt.
Wysokie wartości tych wskaźników mogą sugerować również pozytywny odczyt wskaźnika ISM w grudniu. Amerykańska gospodarka najwyraźniej przyspieszyła co będzie sprzyjało wzrostom cen ropy w dłuższym okresie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tylko LPG nie drożeje