Ambicje polskich koncernów naftowych związane z wydobyciem coraz bardziej się różnią. Grupa Lotos odważnie mówi o pozyskiwaniu nowych złóż. PKN Orlen planuje przyhamowanie tej aktywności. Które podejście w perspektywie bardziej się opłaci?
Również pod koniec roku 2013 byliśmy świadkami pierwszej akwizycji PKN Orlen w Kanadzie (TriOil Resources). Przez kolejne dwa lata płocki koncern realizował strategię systematycznego powiększania wydobywczego portfolio poprzez akwizycje kolejnych spółek. W 2014 r. była to kanadyjska firma Birchill Exploration, a w 2015 r. Kicking Horse Energy z Kanady oraz FX Energy z USA.
Jak tłumaczył wówczas Sławomir Jędrzejczyk, wtedy wiceprezes Orlenu ds. finansowych (odwołano go w czerwcu br.) kupno średnio jednej spółki rocznie, przy różnych cenach ropy naftowej, pozwala zminimalizować ryzyko inwestowania "na górce".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Upstream: ofensywnie czy ostrożnie?