Choć Ministerstwo Gospodarki pracuje już nad projektem nowej ustawy o zapasach obowiązkowych, to nie można zapominać o obowiązkach wynikających z aktualnie obowiązujących przepisach, a te z początkiem przyszłego roku wprowadzają nieznaczną, ale dla wielu podmiotów kłopotliwą zmianę w systemie utrzymywania zapasów. - Od 1 stycznia zmienia się struktura zapasów obowiązkowych. Przedsiębiorcy będą zobligowani do utrzymywania ich w 50 proc. w postaci ropy i w 50 proc. w produktach - dowiedzieliśmy się w Agencji Rezerw Materiałowych, która nadzoruje wykonywanie ustawy o zapasach. Do tej pory w postaci ropy można było przechowywać 55 proc. zapasów.