Drugi tydzień lipca przywitał polskich kierowców nieco wyższymi kosztami tankowania - na szczęście dla planujących wyjazdy wakacyjne, podwyżki nie mają charakteru skokowego. W tej sytuacji kierowcom zarekomendować można zatankowanie samochodu na stacjach segmentu ekonomicznego lub skorzystanie z różnego rodzaju promocji cenowych na stacjach paliw.
Ceny paliw w Polsce w tym tygodniu charakteryzuje dość duża rozpiętość, którą w sposób bardzo wyraźny można zaobserwować w przypadku oleju napędowego. Paliwo do silników wysokoprężnych można w Polsce zatankować zarówno po 4,95 zł/l w województwie zachodniopomorskim czy podlaskim, ale także po 4,81 zł/l na Górnym Śląsku. W przypadku benzyny różnica pomiędzy najwyższą a najniższą wartością, w zależności od regionu Polski, wynosi 8 gr na litrze. (zob. raport cenowy).
Rok temu tankując benzyną 95 przeciętny bak (35 litrów) do pełna, trzeba było zapłacić 165 zł, w przypadku tankowania diesla wydatek był o 10 zł niższy. W tym roku zatankowanie identycznej ilości paliwa kosztuje odpowiednio 177,10 zł i 171,85 zł, co oznacza, że każde tankowanie do pełna to wydatek wyższy w porównaniu z lipcem 2010 r. o 12-16 zł. Bez wątpienia tegoroczne wakacje, ze względu na ceny paliw, mogą pobić zapamiętane jako najdroższe te z roku 2008, kiedy to litr benzyny 95 kosztował 4,69 zł, a za diesel płaciło się 4,72 zł.
Na wzrastające w ostatnich tygodniach ceny paliw oferowanych na polskich stacjach tankowania głównie wpływają czynniki zewnętrzne, przede wszystkim wahające się ceny ropy naftowej na międzynarodowych giełdach surowcowych oraz kurs złotówki do dolara.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wakacje w pełni, a tankowanie coraz droższe