Strona rządowa podtrzymuje zamiar przejęcia od spółek paliwowych jeszcze w tym roku obowiązku przechowywania zapasów paliw przez wyspecjalizowaną agendę rządową. Nadal jednak nie zostało przesądzone kto będzie ponosił koszty utrzymania tych zapasów.
Według niego nie jest jeszcze natomiast przesądzone na kim będzie spoczywał obowiązek finansowania tych zapasów. - Dopóki resort gospodarki nie przygotuje odpowiedniego rozporządzenia, możliwe są różne scenariusze - mówi wiceminister.
Początkowo, według pomysłu Ministerstwa Gospodarki, przejęcie obowiązku przechowywania zapasów przez państwo miało zwalniać firmy paliwowe jedynie z konieczności fizycznego zakupu i składowania zapasów, a nie z ich finansowania.
Jednakże później pojawiły się głosy, by koszty finansowania zapasów paliw podzielić między firmy paliwowe i państwo (roboczo mówiło się o podziale 50 na 50), a nawet o scedowaniu ich w całości na barki państwa. Na to jednak niełatwo byłoby znaleźć środki w budżecie.
PKN Orlen szacuje koszt przechowywania zapasów obowiązkowych nawet na 5 mld zł, a Grupa Lotos na ok. 1,5 mld zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wciąż nie wiadomo kto zapłaci za zapasy paliw