Jeśli Prokom Investments dziś zamieniłby wierzytelności wobec Petrolinvestu na jego akcje, objąłby około 5,6 mln nowych walorów.
Zgodnie z nim, Prokom Investments na zamianę wierzytelności na akcje ma trzy lata, a akcje Petrolinvestu obejmować będzie po średniej cenie giełdowej z trzech miesięcy poprzedzających żądanie konwersji. Jeśli na taki ruch zdecydowałby się teraz, cena wynosiłaby około 50,7 zł za papier. Ponieważ skonwertowane mają być wierzytelności na łączną (razem z odsetkami) sumę 285,74 mln zł, Prokom Investments objąłby ponad 5,6 mln akcji Petrolinvestu. Obecnie kapitał spółki poszukiwawczo-wydobywczej dzieli się na 6,35 mln papierów.
Konwersja nie będzie jednak oznaczać aż tak radykalnych zmian w akcjonariacie Petrolinvestu. Jeszcze w zeszłym roku NWZA przegłosowało bowiem kolejne emisje akcji. Kazachscy partnerzy spółki, dotychczasowi udziałowcy kilku firm, które mają koncesje poszukiwawczo-wydobywcze, obejmą łącznie około 4,5 mln nowych papierów. Ponadto Petrolinvest podpisał już umowy inwestycyjne, które zakładają, że do akcjonariatu firmy wejdą kolejne dwie spółki. Według dotychczasowych ustaleń, miałyby kupić odpowiednio 0,5 mln i 1,37 mln nowych walorów Petrolinvestu.
Chęć kapitałowego zaangażowania się w polskie przedsiębiorstwo zadeklarowały pod koniec 2008 r. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz chińska spółka MI Energy - przypomina "Parkiet".
Gdyby więc wszystkie te emisje doszły do skutku na tych warunkach, Prokom nie miałby większości akcji Petrolinvestu, ale nieco ponad jedną czwartą.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Więcej Prokomu w Petrolinveście