Zysk netto brytyjsko-holenderskiego koncernu naftowego Shell w drugim kwartale tego roku przekroczył 8,66 mld dolarów.
Jak przyznaje spółka w dużej części wzrost zysku to rezultat drożejącej ropy oraz zdarzeń jednorazowych. Gdyby nie uwzględniać tych ostatnich zysk Shella sięgnąłby 6,55 mld dol.
Co martwi akcjonariuszy potentata to spadające wydobycie ropy. Spółka w omawianym okresie wydobywała dziennie 3,5 mln baryłek. To o dwa procent mniej niż wynosiła średnia produkcja w drugim kwartale 2010 roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wielkie zyski Shella