Za nami kolejny tydzień niższych cen paliw na stacjach. Ceny benzyn spadły średnio o 5 gr/l, oleju napędowego o 3 gr/l i autogazu o 2 gr/l. Olej napędowy po ostatnich korektach staniał do poziomu najniższego w tym roku i jednocześnie najniższego od kwietnia 2010 roku.
Jeśli ceny zakupu ponownie nie spadną, to w przypadku benzyn będzie malała szansa na dalsze obniżki na stacjach, a w przypadku oleju napędowego wzrośnie ryzyko podwyżek.
Na przyszły tydzień eksperci BM Refleks prognozują spadek średniego poziomu cen benzyny w kraju o około 5 groszy na litrze, ceny diesla natomiast mogą spadać tylko na nielicznych stacjach, a na części mogą zacząć rosnąć.
W przypadku autogazu w kolejnych dniach ceny powinny pozostawać stabilne.
Warto podkreślić, że w tym tygodniu hurtowe ceny benzyny bezołowiowej 95 i oleju napędowego w krajowych rafineriach wyraźnie się zbliżyły, co będzie się bezpośrednio przekładało na zmniejszenie różnic także w detalu.
Ceny ropy naftowej w dalszym ciągu pozostają w trendzie bocznym. Rynek po raz kolejny zdołał obronić dolną jego granicę. Notowania ropy WTI po spadku w rejon 43,70 USD/bbl powróciły stosunkowo szybko powyżej poziomu 45 USD/bbl. Departament Energii USA poinformował o spadku amerykańskich rezerw ropy w ubiegłym tygodniu o 1,9 mln bbl. Spadek z jednej strony okazał się wyższy niż prognozowano, z drugiej niższy niż podał Amerykański Instytut Naftowy. Dodatkowo rynek liczył na dalszy spadek produkcji ropy w USA. Natomiast okazało się, że produkcja w ubiegłym tygodniu wzrosła symbolicznie 19 tys.bbl/d do 9,136 mln bbl/d choć wzrost ten wynikał ze zwiększenia wydobycia na Alasce. W dalszym ciągu dane na temat zmiany liczby wiertni i produkcji ropy w USA powinny być w centrum zainteresowania rynku.
W piątek poznamy kolejny raport Baker Hughes na temat zmiany liczby wiertni ropy naftowej w USA. Jeśli po raz kolejny liczba wiertni ropy naftowej spadnie zauważalnie, wówczas przyszły tydzień rozpocznie się dalszymi podwyżkami cen ropy w oczekiwaniu na dalszy spadek produkcji ropy w USA.
Rynek póki co nie przejął się zbytnio słowami szefowej Fed i pespektywą podwyżki stóp procentowych w USA w tym roku. Dodatkowo słabszy odczyt PMI sektora przemysłowego Chin również miał umiarkowany wpływ na rynek, gdyż rosną oczekiwania na dalsze luzowanie polityki pieniężnej przez rządy gospodarek rynków wschodzących.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wkrótce koniec obniżek cen oleju napędowego?