Petrolinvest jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji o wyemitowaniu akcji dla Kazachów, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Blue Oak Capital, a już rozmawia o kolejnej wielkiej emisji. Tym razem miałoby ją objąć kilka funduszy private equity.
Pieniądze z emisji prywatnej Petrolinvest przeznaczy na zwiększenie wydobycia do 10 tys. baryłek ropy dziennie. Stałby się wówczas w miarę dojrzałą spółką poszukiwawczo-wydobywczą. Po ewentualnej emisji dla funduszy private equity znacząco zmieniłby się również akcjonariat Petrolinvestu. Założyciele firmy, w tym przede wszystkim Ryszard Krauze i Prokom Investments oraz inni udziałowcy, którzy głosują wspólnie z nimi (mają teraz ponad 82 proc. akcji spółki), kontrolowaliby zaledwie 20 proc. kapitału - czytamy w "Parkiecie".
Szef Petrolinvestu nie wyklucza, że już w przyszłym roku w akcjonariacie spółki może się pojawić akcjonariusz branżowy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wydłuża się lista potencjalnych akcjonariuszy Petrolinvestu