W konflikcie współwłaścicieli koncernu TNK-BP pojawił się cień nadziei na jego pomyślne zakończenie. Przedstawiciele rosyjskich udziałowców paliwowej spółki przybyli na walne zgromadzenie akcjonariuszy, choć jeszcze kilka dni temu mówili o bojkocie spotkania.
W atmosferze korporacyjnej wojny walne zgromadzenie zdecydowało o wypłacie 1,2 miliarda dolarów dywidendy z zysku za 2007 r. Rosyjski producent ropy zarobił na czysto w tym okresie 5,7 mld USD, czyli o 37 proc. więcej niż w 2006 r. Poprawić wynik udało się jednak głównie dzięki sprzedaży spółki zależnej Udmurnieft.