Po raz pierwszy od grudnia 2008 roku cena rosyjskiej ropy naftowej Urals spadła do 34 dolarów za baryłkę - pisze w poniedziałek dziennik "Kommiersant". Zaznacza, że na ten spadek wpływa m.in. niechęć głównych producentów ropy do obniżenia jej wydobycia.
Gazeta zwraca uwagę, że jak zwykle przegrywa na tym rosyjska waluta; kurs dolara wzrósł o 1,27 RUB i w poniedziałek po południu wyniósł 71,2 rubla za 1 USD, a za euro, którego wartość wzrosła o 1,34 rubla, płacono 78,14 rubli. To największy spadek wartości rosyjskiej waluty od czterech miesięcy.
Spadają też ceny ropy Brent do 35,74 USD za baryłkę, a w ciągu sześciu dni ceny na różne rodzaje ropy europejskiej spadły od 12,6 do 15 proc. - pisze "Kommiersant".
Dziennik twierdzi, że do spadku cen przyczyniają się obawy o nadmierną podaż tego surowca; mimo istniejącej już nadpodaży OPEC postanowił zmaksymalizować produkcję.
"Zgodnie z oficjalnymi danymi kartel (OPEC) w listopadzie zwiększył dobowe wydobycie do 31,7 mln baryłek, doprowadzając je do maksimum od roku 2012. Do tego w przyszłym roku na rynek ropy powróci w pełnym zakresie Iran, toteż podaż wzrośnie jeszcze bardziej, co nie może nie wywoływać lęku inwestorów" - pisze "Kommiersant".
Jak powiedział w październiku PAP główny ekonomista Międzynarodowej Agencji Energetycznej Fatih Birol, Rosja jest największym przegranym spadku cen ropy: przychody ze sprzedaży surowca są znacznie niższe, spadają również przychody ze sprzedaży gazu ziemnego, którego ceny uzależnione są od cen ropy.
Zdaniem cytowanej w poniedziałek przez inny rosyjski dziennik "Wiedomosti" Międzynarodowej Agencji Energetycznej podaż ropy będzie przewyższać popyt przez cały rok 2016. Dziennik twierdzi, że magazynach amerykańskich prawie nie ma już miejsca i do środy Kongres USA może znieść 40-letnie embargo na eksport ropy.
Media rosyjskie zaznaczają, że dodatkowy wpływ na notowania ropy ma oczekiwane podniesienie stóp procentowych w USA. Ekonomiści uważają, że amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) podwyższy w grudniu stopy procentowe.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Złe wieści dla Rosji. Cena ropy Urals spadła do 34 dol. za baryłkę