Plan zbudowania sieci stacji paliw Avia liczącej około 100 placówek do 2020 roku to scenariusz konserwatywny. Mam nadzieję, że w rzeczywistości uda się go zrealizować znacznie wcześniej - zapowiada Adam Sikorski, współzałożyciel i przewodniczący rady nadzorczej grupy Unimot.
- Pracujemy nad tym, żeby miało to miejsce jeszcze w pierwszym kwartale obecnego roku. Zima trochę nam nie sprzyja. Wprawdzie same prace na stacji trwają około dwóch tygodni, ale wcześniej trzeba przygotować projekty nowych wizualizacji. Nie mogliśmy ruszyć z tego rodzaju przygotowaniami przed upublicznieniem informacji o wejściu na rynek detaliczny. Dwie z naszych trzech stacji własnych powinny zacząć działać w barwach Avia na przełomie pierwszego i drugiego kwartału obecnego roku.
Czy w procesie budowy sieci stacji planujecie opierać się wyłącznie na obiektach partnerskich, czy też w grę wchodzi także wzrost liczby stacji własnych?
- Obecnie trwają analizy w tej sprawie. Wszelkie decyzje zależą częściowo od tego, jakie będzie powodzenie publicznej emisji akcji firmy Unimot. Wydaje się jednak, że ze względów wizerunkowych będziemy potrzebowali kilku lub kilkunastu własnych stacji w strategicznych lokalizacjach, takich jak centra największych miast, gdzie raczej trudno znaleźć placówki należące do niezależnych operatorów. Oceniam, że w ogólnej sieci Avia docelowo będziemy mieli ok. 15-20 własnych obiektów.
Unimot nie posiada wyłączności na markę Avia na polskim rynku. Czy nie obawiacie się, że po ewentualnym sukcesie pojawi się konkurencja, która będzie chciała wejść na rynek „na waszych plecach”?
- Rzeczywiście, na początku mieliśmy tego rodzaju obawy, bo byliśmy w pełni świadomi, że nie uzyskamy od Avii wyłączności, jako że tak działa stowarzyszenie. Jednak w Niemczech czy Szwajcarii, gdzie działa po kilka podmiotów rozwijających sieć stacji tej marki, nie stanowi to żadnego problemu.
Wydaje się, że Polska jest na tyle dużym rynkiem, że również w tym przypadku konkurencja nie powinna być problemem. Nasze plany mówią o zbudowaniu sieci 100 stacji na ok. 1900 stacji niezależnych, działających w naszym kraju. Jeśli ktoś inny wpadnie na ten sam pomysł, to wręcz wzmocni to pozycję samej marki na krajowym rynku. Dodatkowo, zawsze będziemy mieli przewagę związaną z tym, że byliśmy pierwsi, oraz że jesteśmy wiarygodnym, sprawdzonym partnerem i dostawcą. Wielu operatorów na rynku detalicznym potrzebuje takich partnerów jak Unimot - spółki giełdowej, transparentnej, mającej długoletnie doświadczenie w branży.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zmiany na rynku dystrybucji paliw. Unimot wprowadza Avię do Polski