Sprawdzają się zapowiedzi Jurija Bojko, ministra paliw i energetyki Ukrainy o jesiennym spadku cen na produkty naftowe.
Jest to związane z wprowadzeniem europejskich standardów ekologicznych. - Za rok wszystkie produkty naftowe będą odpowiadały normie ekologicznej Euro 3 - zapowiedział ukraiński minister paliw i energetyki. Szacuje się, że po planowanej podwyżce do budżetu państwa wpłynie około 320-350 mln USD.
Eksperci uważają, że wprowadzenie norm europejskich może spowodować zaprzestanie działalności co najmniej połowy ukraińskich rafinerii. Obecnie paliwo, które odpowiada normie Euro 3 produkują rafinerie w Lisiczańsku i Odessie.
Ustawa o wprowadzeniu na Ukrainie od 2008 roku norm ekologicznych zostanie opublikowana 20 września.
Roczne zapotrzebowanie Ukrainy na produkty naftowe wynosi około 16 mln ton. 30-35 proc. paliwa pochodzi z importu. Jedną trzecią cześć Ukraińcy kupują u Rosjan, zaś resztę sprowadzają z Białorusi, Litwy i Bułgarii.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zmiany na ukraińskim rynku paliw