Spadek zysków spółek naftowych w stosunku do roku 2007 prognozuje Christof Ruehl, główny ekonomista koncernu BP
Ruehl wskazuje, że ok. 90 proc. globalnych złóż ropy i gazu jest kontrolowanych obecnie przez państwowe spółki. A te nie partycypują znacząco w coraz wyższych kosztach produkcji. Prywatne spółki wydają tymczasem coraz więcej na odkrywanie, czy eksploatację ropy z trudno dostępnych złóż. Ruehl zwraca uwagę, że jednocześnie nie słabnie popyt najszybciej rozwijających się gospodarek, Chin i Indii. Ta sytuacja powoduje, że cena ropy może utrzymać się na wysokim poziomie co najmniej przez trzy lata. Ruehl twierdzi także, że jeśli sytuacja na rynku nie ulegnie istotnemu „odprężeniu”, cena ropy pokona barierę 100 USD za baryłkę.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zyski spółek naftowych będą w 2008 r. niższe