Szykują się zmiany w PKN Orlen i Nafcie Polskiej. Akcjonariusze płockiego koncernu zbiorą się w pierwszych dniach lutego.
Dawid Piekarz, rzecznik koncernu, nie chciał tego komentować.
Inni rozmówcy mówią, że wymienieni zostaną niemal wszyscy członkowie organu nadzorczego płockiego koncernu. Obecnie w radzie Orlenu zasiada osiem osób, niemal wszyscy desygnowani przez poprzedniego ministra skarbu państwa (oprócz Raimondo Egginka, zgłoszonego przez fundusze emerytalne).
Wśród członków jest m.in. szef należącej do Skarbu Państwa w 100 proc. Nafty Polskiej. Z wcześniejszych informacji wynika, że nowy rząd zrezygnował z prowadzonej przez ostatnie dwa lata likwidacji firmy. Okrojona do kilkunastu osób Nafta ma zostać odbudowana. Będzie wspomagać resort w dokończeniu wstrzymanej za rządów PiS prywatyzacji i restrukturyzacji paliwowych i chemicznych aktywów państwa - czytamy w "Gazecie Prawnej".
Zmiany już rozpoczęto. Na początek dokonano wymiany rady nadzorczej, do której weszli Ewa Sibrecht Ośka, Tadeusz Serwach i Andrzej Greń. Nowa rada przygotowuje już konkurs na prezesa i dwóch członków zarządu. Wyniki mają być znane 8 stycznia.
Obecnie szefem spółki jest Marek Drac-Tatoń. Jako szef firmy będącej największym akcjonariuszem PKN zasiada on w radzie nadzorczej płockiego koncernu. Można oczekiwać, że wraz ze zmianą na stanowisku prezesa Nafty nastąpi też wymiana przedstawiciela firmy w radzie Orlenu - wyjaśnia "GP".
Zmiany w radzie Orlenu są wstępem do weryfikacji zarządu spółki. Płocki koncern jest bowiem jedną z firm, wobec których Aleksander Grad minister Skarbu Państwa, zapowiadał odpolitycznienie jeszcze jako poseł poprzedniej kadencji. Proces ten obejmie też Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwa. Zobacz więcej: Grad: Prezesi Orlenu i KGHM następni do zmiany
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: 7 lutego zmiany kadrowe w Orlenie