W hurcie polskich rafinerii nieznaczne obniżki cen. Nadal jednak jest dużo drożej niż miesiąc temu. Na stacjach nadal tanieją oba podstawowe paliwa. Dość nietypowo zimą na wielu stacjach tanieje też autogaz - wynika z monitoringu Polskiej Izby Paliw Płynnych (PIPP).
Średnie ceny detaliczne w piątek, 14 lutego br. kształtowały się na poziomie: olej napędowy 5,34 zł/l; benzyna 95-oktanowa 5,30 zł/l; LPG 2,65 zł/l. W ciągu ostatniego tygodnia (od 7 lutego) ON i Pb95 tanieją więc 1 grosz, a ceny LPG pozostają bez zmian.
Najtańszy olej napędowy był tradycyjnie na Śląsku: średnio 5,23 zł/l (- 1 grosz). Najdroższego diesla tankują kierowcy w woj. lubuskim: 5,43 zł/l (+1 grosz). Ceny wahały się od 5,08 do 5,57 zł/l.
Najmniej za benzynę muszą płacić kierowcy w woj. lubelskim: 5,19 zł/l (+2 grosze); w woj. zachodniopomorskim cena wyniosła 5,39 zł/l (bez zmian). Benzyna kosztowała od 5,06 do 5,53 zł/l.
Również autogaz najtańszy był w woj. lubelskim: 2,59 zł/l (+1 grosz). Najdroższy w woj. mazowieckim: 2,71 zł/l (+4 grosze). Cena minimalna to 2,46 zł/l, a maksymalna 2,87 zł/l.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ceny paliw powinny spadać