Circle K: udany finał rebrandingu

Circle K: udany finał rebrandingu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Znaczący wzrost liczby klientów, a także wzrost wolumenu sprzedaży na wszystkich naszych stacjach - takie są efekty zakończonego niedawno procesu zmiany barw firmowych stacji Statoil na Circle K - mówi w rozmowie z WNP.PL Rafał Droździak, dyrektor marketingu i komunikacji Circle K Polska.

  • Zmiana barw firmowych ze stacji Statoil na Circle K zakończyła się w Polsce z nieznacznym, kilkutygodniowym opóźnieniem wobec pierwotnego harmonogramu.
  • W 2017 roku wolumen sprzedaży na stacjach Circle K zwiększył się o około 8 proc., co przeszło najśmielsze oczekiwania sieci.
  • Circle K Polska właśnie przyjęło strategię rozwoju na kolejne trzy lata, która zakłada m.in. większy nacisk na współpracę z partnerami franczyzowymi.

Według pierwotnych planów proces zmiany marki miał się zakończyć z końcem marca 2018 roku, a faktycznie zakończył się półtora miesiąca później. Z czego wynikało to (niewielkie) opóźnienie?

- Zmiana nazwy całej sieci stacji paliw to złożony proces obejmujący wiele różnych obszarów. Dziś mogę powiedzieć, że przebiegał on bardzo sprawnie. W kwietniu 2018 r. rebranding przechodziły już ostatnie, pojedyncze stacje, stąd też na komunikację o zakończeniu całego procesu zdecydowaliśmy się w maju. Sukces całego przedsięwzięcia jest zasługą pracy i zaangażowania setek osób w Polsce i za granicą. Po naszej stronie powołany został specjalny zespół projektowy odpowiedzialny za cały proces, a przygotowania na poziomie globalnym zaczęły się kilkanaście miesięcy przed pierwszym pilotażem. Pamiętajmy, że proces zmiany nazwy odbywał się także na stacjach paliw w Skandynawii (Norwegia, Szwecja i Dania) oraz w państwach bałtyckich (Litwa, Łotwa, Estonia). Wszystkie zespoły pracujące nad rebrandingiem na rynkach europejskich dzieliły się doświadczeniem i dobrymi praktykami, co z pewnością ułatwiło cały proces.

Czytaj także: Rewolucja elektromobilności nie zmiecie tradycyjnych stacji paliw

Jakiego rzędu był koszt całego przedsięwzięcia?

- Naturalnie zmiana szyldu całej sieci to bardzo kosztowny proces. Obejmuje zarówno koszty całej infrastruktury (szyldy, logotypy), ale także koszty marketingowe. Nie chcielibyśmy jednak podawać konkretnych kwot.

Przez ostatni rok rebranding był najważniejszą i najbardziej absorbującą dla firmy inwestycją. Czy po jego zakończeniu można się spodziewać przyspieszenia w otwieraniu nowych stacji i innych działań inwestycyjnych?

- Proces rebrandingu był jednym z największych i najbardziej angażujących projektów w historii naszej firmy. Nie spoczywamy na laurach i z dużym zaangażowaniem planujemy kolejne działania. Właśnie przyjęliśmy strategię rozwoju na kolejne trzy lata, która zakłada m.in. większy nacisk na współpracę z partnerami franczyzowymi, a także poszerzenie naszej oferty gastronomicznej o zupełnie nowe produkty. Oczywiście planujemy również sukcesywne otwieranie nowych stacji, nie wykluczamy również przejęć. Na ten moment koncentrujemy się jednak na dynamicznym rozwoju organicznym naszej firmy.

Jakich zmian można się spodziewać na istniejących stacjach Circle K w najbliższych miesiącach?

- Bacznie obserwujemy zachowania naszych klientów i w odpowiedzi na ograniczenie handlu w niedzielę poszerzamy naszą ofertę o podstawowe produkty żywnościowe, takie jak wędlina, mleko, jogurty czy świeżo wypiekane pieczywo. Na ten moment produkty te można znaleźć na ponad 100 z naszych stacji, ale nie wykluczamy, że w ciągu najbliższych miesięcy do tego grona dołączą kolejne.

Jak oceniają Państwo reakcje konsumentów na nową markę firmy w Polsce, czy jest ona porównywalna z reakcją na innych europejskich rynkach?

- Znaczący wzrost liczby klientów, a także wzrost wolumenu sprzedaży na wszystkich naszych stacjach to wartości, które mówią same za siebie. Klienci powracają na nasze stacje, a ich reakcje są bardzo pozytywne. Obserwujemy także bardzo wysoką rozpoznawalność naszej marki w Polsce. Wynika to po pierwsze z faktu, że zgodnie z obietnicą nasze produkty zachowały wysoką jakość, do której klienci byli przyzwyczajeni. Ponadto w trakcie procesu rebrandingu naszej stacje przechodziły drobne remonty, zyskując dzięki temu zupełnie nową świeżość, która zyskała uznanie w oczach klientów.

W 2017 roku spodziewali się państwo średniego wzrostu sprzedaży na stacjach z nowym logo o kilka procent. Czy te nadzieje się spełniły? Jakiego rzędu wzrost sprzedaży notuje sieć pod nową marką?

- Wyniki sprzedaży przeszły nasze oczekiwania. Z naszych wyliczeń wynika, że łącznie zanotowaliśmy wzrost wolumenowy na poziomie około 8 proc. i takie tempo chcemy utrzymać również w tym roku.

Czytaj także: Shell, Orlen czy Lotos wcale nie należą do liderów wzrostów na rynku stacji
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Circle K: udany finał rebrandingu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!