Czeski Unipetrol, należący do grupy kapitałowej PKN Orlen, opublikował specjalne oświadczenie, w którym dementuje doniesienia części lokalnych mediów, jakoby z uwagi na niskie wykorzystanie mocy produkcyjnych rafineriom spółki w Litvinovie i Kralupach groziło zamknięcie.
„Unipetrol protestuje przeciwko wprowadzającym w błąd informacjom, opublikowanym w magazynie Svet motoru w dniu 11 sierpnia 2014 r. […] Tekst godzi w dobre imię i reputację firmy, tym bardziej, że został opublikowany w najpopularniejszym magazynie dla kierowców w Czechach” - czytamy w oświadczeniu spółki. Chodzi przede wszystkim o informację, że obecne wykorzystanie mocy produkcyjnych w czeskich rafineriach spada czasami nawet o 50 proc. Unipetrol podkreśla, że w rzeczywistości stopień wykorzystania mocy rafinerii należących do spółki Ceska Rafinerska był w latach 2013-2014 znacznie wyższy i wyniósł 74 proc. w roku 2013 i 81 proc. w pierwszej połowie 2014 roku. Spółka przekonuje, że tym samym nieprawdą jest również twierdzenie, jakoby w związku z rzekomym tak niskim poziomem wykorzystania mocy przerobowych, rafineriom w Litvinovie i Kralupach groziło nawet zamknięcie.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czeskim rafineriom Orlenu nie grozi zamknięcie