Odpowiedzialna za wydobycie ropy spółka-córka Gazpromu skarży się w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej na sankcje. Chce ich uchylenia.
Ten ostatni ma utrudniony dostęp nie tylko do finansowania prac, ale przede wszystkim kłopot z pozyskaniem technologii. Stąd skierowanie się przez Gazprom Nieft do Trybunału Sprawiedliwości.
Na razie nie wiadomo dokładnie, czego chcą Rosjanie, ale według specjalistów chodzi o zakończenie sankcji. Dlaczego dla rosyjskiej spółki jest to tak ważne?
Naftowe ramię Gazpromu odgrywa coraz większą rolę. Zresztą rosyjski gigant powoli dywersyfikuje swoją działalność. Nie chce być kojarzony tylko z gazem. W ostatnim czasie spółka sporo zainwestowała w wydobycie ropy z nowych złóż (wcześniej opierano się na złożach Sibnieftu – poprzedniczki Gazprom Nieftu). Jednak dalszy rozwój bez dostępu zachodniej technologii jest praktycznie niemożliwy. Stąd skarga na sankcje.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gazprom Nieft skarży sankcje do Trybunału Sprawiedliwości