Polscy kierowcy w ostatnich dniach tankowali nieznacznie drożej, niż w poprzednim tygodniu. Wydaje się, że kolejny tydzień upłynie pod znakiem podobnych lub nawet wyższych poziomów cen.
W rafineriach spokojnie
Różnice poziomu cen hurtowych w polskich rafineriach przed tygodniem i dzisiaj są niemal niewidoczne dla benzyny, i dość niskie jeśli chodzi o olej napędowy. W ubiegłym tygodniu cena średnia Pb95 była wyższa o 8 zł/m sześć. Obecnie średnia ta wynosi 4190 zł/m sześć. Niecałe czterdzieści złotych to z kolei różnica w porównaniu z ubiegłym tygodniem widoczna dla oleju napędowego. Paliwo to potaniało do dzisiejszego wyniku 4188,50 zł/t. Tańszy jest także średnio metr sześcienny oleju opałowego, który kosztuje obecnie 2976 zł/m sześc.
Jakie prognozy dla tankujących?
W ostatnią środę zobaczyliśmy niezbyt duże podwyżki cen detalicznych - odpowiednio do poziomu 5,31 zł/l dla Pb95, 5,35 zł/l dla ON i 2,65 dla LPG. Dzisiejsze prognozy analityków e-petrol.pl na okres przyszłego tygodnia (3-9 marca) kształtują się następująco: dla benzyny bezołowiowej 98 spodziewamy się widełek 5,54-5,63 zł/l. Jeśli chodzi o benzynę bezołowiową 95, powinna się ona lokować w przedziale 5,27-5,36 zł/l. Z kolei oIej napędowy powinien kosztować według kalkulacji e-petrol.pl 5,32-5,39 zł/l. Autogaz w tym tygodniu zapewne ulokuje się na poziomie 2,59-2,67 zł/l.
Bliski koniec zimy sprzyja tańszej ropie
Coraz bliższy koniec wyjątkowo ostrej i długiej zimy w USA przekłada się na oczekiwany spadek popytu na olej opałowy i w konsekwencji mniejsze zapotrzebowanie na ropę. Notowania surowca na prognozy poprawy pogody reagują spadkiem i w tym tygodniu cena ropy na giełdzie w Londynie systematycznie spada.
Najwięcej za baryłkę surowca gatunku Brent płacono w tym tygodniu w poniedziałek, a lokalne maksimum zostało ustanowione na poziomie 110,77 USD. Najtańsza ropa na giełdzie w Londynie jest w piątek przed południem - kosztuje dzisiaj niecałe 108,50 USD.
Czynnik pogodowy w połączeniu z informacjami o rosnącej amerykańskiej produkcji surowca, która znajduje się obecnie na poziomie najwyższym od 25 lat, przyczyniają się do przeceny na rynku naftowym. Obniżkowy potencjał ograniczają jednak problemy w Libii. Niestabilna sytuacja wewnętrzna w tym ważnym dla Europy dostawcy surowca, która przekłada się na spadek produkcji i eksportu, wydaje się być solidnym wsparciem dla notowań ropy Brent.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jaki początek marca na stacjach paliw?