Według wstępnego harmonogramu eksportowego opublikowanego w poniedziałek przez Transnieft o prawie 30 proc. ma w kwietniu wzrosnąć wielkość dostaw rosyjskiej ropy przez terminale nad Bałtykiem. Odbędzie się to m.in. kosztem rurociągu Przyjaźń.
Wzrost ten spowoduje ograniczenie eksportu ropy do polskich i niemieckich rafinerii, gdyż łączny poziom eksportu ma pozostać na niezmienionym poziomie – twierdzi Reuters nie podając jednak konkretnych liczb. Mniej ropy rurociągiem otrzyma także, należąca do TNK-BP, ukraińska rafineria w Lisiczańsku.
Z takiego scenariusza nie cieszą się jednak firmy traderskie. Ich zdaniem dostawy ropy przez rosyjskie terminale na Bałtyku są mniej korzystne finansowo niż eksport rurociągami. Zarówno Primorsk jak i Ust-ługa są obecnie najdroższymi drogami eksportowymi rosyjskiej ropy do Europy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Już w kwietniu ograniczenia dostaw ropy Przyjaźnią