Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
W ostatnim czasie najwięcej mówi się o zmianie sieci Statoil do Circle K, modernizacji PKN Orlen: Stop Cafe 2.0 oraz O!Shop oraz rebrandingu Lukoili do AMIC. Jednak nie tylko te firmy inwestują w nowy wygląd - bo to się po prostu opłaca.
Na stacjach najbardziej oczywiście rzucają się w oczy zewnętrzne elementy wizualne, jak pylony cenowe (witacze, totemy), attyki - okalające zadaszenie strefy tankowania, podkreślane przez profesjonalne, energooszczędne, "inteligentne" oświetlenie. Jednak o kompleksowa aranżacja stacyjnych obiektów - począwszy od sklepu i restauracji po myjnie i warsztaty czy hotele i całe centra usługowe - to domena firm takich jak ProLicht z Ozimka (odpowiada za globalny rebranding Circle K) czy Stacom TIS Duszak z Kadzidła (generalnego wykonawcy inwestycji budowlanych, m.in. wielu nowych placówek PKN Orlen) czy wreszcie Orlen Budonaft - spółki z grupy kapitałowej płockiego koncernu. W ostatnim czasie oddała ona do użytku zmodernizowane MOP-y Aleksandrowice i Morawica przy A4 na odcinku Kraków-Katowice.
"Zakres prac na tej pierwszej obejmował: kompleksową adaptację i dostosowanie obiektu do standardu Stop Cafe 2.0, przebudowę pawilonu, rozbiórkę obiektów myjni ręcznej i pomostu napraw samochodów, wykonanie przyłączy mediów dla operatora McDonald’s i witacza. Na drugiej zaś: przebudowę pawilonu do Stop Cafe 2.0, rozbiórkę obiektów myjni ręcznej i pomostu napraw samochodów, wykonanie przyłączy mediów dla operatora Burger King i witacza" - informuje spółka.
Warto przypomnieć, że umowy międzynarodowe (m.in. AGR), a także krajowe przepisy określające warunki techniczne dróg publicznych, ściśle określają wymogi techniczne i zakres oferty miejsca obsługi podróżnych (MOP-y) przy autostradach i drogach ekspresowych. W zależności od kategorii oprócz miejsc postojowych powinny znajdować się tam: urządzenia wypoczynkowe i sanitarne, stacja paliw, obiekty gastronomiczno-handlowe, stanowiska obsługi pojazdów, obiekty noclegowe.
Obserwując stacyjne budynki nie sposób nie zwrócić uwagi na coraz częściej pojawiające się w ich elewacji elementy drewniane (rozwiązanie wprowadzone parę lat temu przez McDonald’sa - więcej patrz: ramka MOYA), które pełnią rolę tyleż ozdobną, co - jak zwracają uwagę architekci: stanowi naturalną klimatyzację budynku.
Szczególnie istotnym jest w dzisiejszym otoczeniu biznesowym stacji paliw wyposażenie i aranżacja przyległych do nich sklepów i restauracji. Funkcjonalnym elementem jest tam zaś umeblowanie - także chłodnicze, poprzez wymianę ciepła, mające udział w bilansie energetycznym. BP Europa SE oddział w Polsce, sieć stacji, nieustannie modernizuje wyposażenie sklepów. Rozpoczęty ostatnio pilotaż objął 6 stacji. Wymieniono regały sklepowe na obszerniejsze, produkcji polskiej firmy Mago.
- Poszerzanie oferty convenience to wyraz dostosowywania się do wymagań i oczekiwań naszych klientów. Na części stacji wymieniane są rutynowo regały sklepowe na posiadające więcej miejsca na ekspozycję towaru oraz o kolorystyce dostosowanej do zmieniającego się wnętrza. Umeblowanie uzupełniamy także o regały chłodnicze, które służą do ekspozycji produktów świeżych, które cieszą się coraz większą popularnością wśród naszych klientów. Proces zmiany bazuje na obserwacji rynku i zmieniających się preferencji zakupowych. Będące jego konsekwencja zmiany odbywają się na kilku wybranych stacjach, które reprezentują część segmentów reprezentatywnych dla całości naszej sieci - informuje dr Magdalena Kandefer-Kańtoch, rzecznik prasowy BP w Polsce. Niestety, projekt ten nie obejmuje jak na razie stacji franczyzowych. Inne podejście ma PKN Orlen, który w ramach projektu Bryza oferuje swym partnerom (stacjom DOFO) wsparcie w rewitalizacji stacyjnych toalet, co ma ujednolicić i podwyższyć standardy wszystkich obiektów noszących "znak orła".
Jeśli mówimy o rebrandingu i wizualizacji stacji, nie można zapomnieć o myjniach. Myjnia powinna "cieszyć oko" jej właściciela, jak i użytkownika. Szata graficzna myjni jest inwestycją, która w znacznym stopniu wpływa na popularność placówki na rynku. Warto zainwestować w napisy na attyce podświetlane LED, jak i otok LED po obrysie myjni. Taka myjnia będzie bardziej widoczna i rozpoznawalna.
- Właśnie dlatego nasze myjnie cieszą się taką popularnością. Przyciągają klientów nie tylko wysoką jakością mycia, lecz są też atrakcyjne wizualnie. Wpływają na to właśnie: podświetlane napisy LED na attyce z laminatu (która nie traci blasku nawet po latach użytkowania!), dach łukowy z poliwęglanu (który zapewnia doskonałe doświetlenie myjni zarówno w dzień, jak i w nocy - za dnia przepuszcza światło słoneczne, zaś po zmroku odbija światło lamp), atrakcyjna grafika na banerach (wykonana w wysokiej jakości i rozdzielczości, wreszcie obudowy słupów - także z laminatu, idealnie wkomponowane w całokształt konstrukcji. Podsumowując, wizualizacja myjni w dużym stopniu przyczynia się do jej popularności - mówi Mariusz Ancerowicz, współwłaściciel Euro-Ekol.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Koncerny zmieniają stacje. To się po prostu opłaca