Korytarze przesyłowe - energetyczne okna na świat Europy Środkowej

Korytarze przesyłowe - energetyczne okna na świat Europy Środkowej
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Najwyższy czas wymazać z mapy Europy wyspy energetyczne - taki wniosek płynie z dyskusji w ramach panelu poświęconemu wspólnym europejskim projektom infrastrukturalnym w obszarze przesyłu energii, gazu i paliw płynnych. Uczestnicy panelu przekonują, że leży to nie tylko w interesie Polski, ale całej Europy.

Wprowadzeniem do dyskusji panelowej było wystąpienie byłego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka. Jego zdaniem jedną z głównych dźwigni rozwoju Unii Europejskiej i wyjścia z kryzysu jest tworzenie wspólnego rynku a jednym z kluczowych obszarów budowy wspólnego rynku europejskiego jest energetyka. - Uważam, że nie można zbudować żadnego wspólnego rynku wewnętrznego w ramach UE, jeśli nie zbuduje się jednolitego rynku w zakresie energii. Decyzją Rady Europejskiej do końca 2014 roku muszą być zakończone wszystkie inwestycje związane z połączenie UE w jeden system energetyczny. Pozwoli nam to wyeliminować, wciąż istniejące jeszcze w Europie, wyspy energetyczne - powiedział.

Do niedawna taką wyspą energetyczną w obszarze gazu ziemnego była Polska. W efekcie znaczących nakładów inwestycyjnych udało się rozbudować interkonektory na granicy z Niemcami i Czechami. Trwa także budowa pierwszego na Bałtyku terminala LNG. - Terminal to gazowe okno na świat dla całego regionu. Nie tylko Polska, ale szereg innych krajów będą dzięki niemu mogły kupować gaz na rynku globalnym - mówił Jan Chadam, prezes spółki Gaz-System. Sam terminal jednak nie wystarcza - konieczna jest jeszcze rozbudowa gazociągów przesyłowych w ramach korytarza północ-południe wraz z interkonektorami z Czechami i Słowacją. Planowana jest także budowa połączenia gazowego z Litwą.

To właśnie Litwa może być głównym beneficjentem unijnego programu wsparcia sieci przesyłowych. Oprócz łącznika gazowego ma bowiem powstać także most energetyczny, który pozwoli Litwie uniezależnić się od dostaw energii elektrycznej z Rosji. - Powstanie połączenia gazowego umożliwi Litwie dywersyfikację źródeł zaopatrzenia w gaz. Połączenie to może jednak zostać przedłużone o inne kraje bałtyckie a nawet o Finlandię - mówił litewski minister ds. energii Arvydas Sekmokas.

Po wielu latach bezowocnych negocjacji powstanie mostu energetycznego Polska-Litwa wydaje się już przesądzone. - Projekt realizowany jest według założonego harmonogramu i mieści się w przyjętym budżecie. W 2015 roku będzie można przesłać tą drogą 300 MW energii a docelowo aż 1000 MW - mówił Virgilijus Poderys, prezes zarządu Litgrid AB.

Optymistą w tym zakresie jest także prezes PSE Operator Henryk Majchrzak. - Przetargi na wszystkich 11 projektów tworzących most energetyczny zostały już zakończone a wykonawcy już pracują. Nie mam wątpliwości, że ten projekt powstanie - zapewnił. Aby skorzystać z przyznanych na ten cel środków unijnych inwestycja musi zostać zakończona do końca 2015 roku. - Zrobimy wszystko by to się udało - powiedział prezes PSE Operator.

W zakresie infrastruktury naftowo-paliwowej poważnym zagrożeniem dla obecnego kształtu dostaw ropy do Polski i innych krajów regionu może okazać się ukończenie przez Rosję rurociągu BTS-2, który pozwoli ominąć Białoruś, a tym samym Polskę, Słowację, Węgry i Czechy. - W moim przekonaniu nie ma takiego zagrożenie - uspokajał prezes PERN Przyjaźń Marcin Moskalewicz. - Bardziej obawiałbym się coraz bardziej widocznego trendu w kierunku zwiększania dostaw rosyjskiej ropy do Azji zamiast do Europy - dodał.

Potencjalnym zabezpieczeniem mógłby być rurociąg Odessa-Brody-Płock, którego budowa póki co utknęła w martwym punkcie. - Aby projekt ten mógł powstać konieczna jest jednak gwarancja dostaw odpowiednich ilości ropy, a póki co takich gwarancji nie ma - podkreślał prezes PERN.

Za inwestycje w sektorze paliwowym, oprócz PERN Przyjaźń, odpowiada także Operator Logistyczny Paliw Płynnych. - Dostrzegamy potrzebę doinwestowania polskiej logistyki paliwowej. Takie projekty, jak budowa terminala w Gdańsku czy rurociągu paliwowego pomiędzy Gdańskiem a Płockiem wydają się być słuszne. Do tego dochodzi także rozbudowa pojemności magazynowych w naszych bazach czy zwiększanie zdolności komponowania biopaliw - wymieniał Andrzej Kania, członek zarządu spółki.

W dyskusji nie mogło zabraknąć również kwestii finansowych. Choć uczestnicy zgodzili się co do faktu, że spółki zarządzające infrastrukturą przesyłową znajdują się w stosunkowo dobrym położeniu jeśli chodzi o możliwości pozyskiwania finansowania na projekty inwestycyjne, to obecny stan europejskiej gospodarki nie ułatwia sprawy. Z pomocą często przychodzi Europejski Bank Inwestycyjny. - Firmy z sektora infrastruktury energetycznej należą do naszych najpewniejszych klientów - mówił Nicola Pochettino, senior energy economist w EBI.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Korytarze przesyłowe - energetyczne okna na świat Europy Środkowej

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!