Tania ropa to z jednej strony kłopot dla krajowych firm naftowych, ale z drugiej strony okazja do zakupu zagranicznych aktywów wydobywczych w atrakcyjnej cenie. Pod warunkiem, że dysponuje się gotówką na tego typu transakcje. Wydaje się, że z polskich firm w najkorzystniejszej sytuacji stawia to PGNiG.
- Czy gwałtowna przecena ropy naftowej jest per saldo kłopotem, czy szansą dla polskich firm? Na pewno tania ropa sprzyja bogatym. Dla firm, które siedzą na pieniądzach, nadchodzi czas interesujących polowań, bo już teraz wiele koncernów wydobywczych przegląda swoje portfele i decyduje, których inwestycji się pozbyć - ocenia Jacek Libucha, partner w firmie The Boston Consulting Group. Jego zdaniem część polskich firm może na tym momencie skorzystać - w szczególności te, które w ostatnich latach gromadziły gotówkę i uniknęły zadłużania się.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.