Grupa Lotos jest zdeterminowana do końca walczyć w sądach o swoje racje w kwestii stwierdzonych przez dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy zaległości w podatku VAT za lata 2010-2011 - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Gra jest warta świeczki, bo idzie o blisko ćwierć miliarda złotych.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.