Niemcy za embargiem na ropę i gaz z Libii

Niemcy za embargiem na ropę i gaz z Libii
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle wezwał we wtorek w Berlinie do wprowadzenia embarga na import libijskiej ropy i gazu. Zapowiedział, że Niemcy chcą, by decyzja w tej sprawie zapadła już na szczycie UE w tym tygodniu.

Jego zdaniem embargo powinno objąć przedsiębiorstwa państwowe Libii oraz ich spółki-córki. "Nie może być tak, że z jednej strony przeprowadza się działania militarne, zaś z drugiej nie wykluczono możliwości robienia interesów, dotyczących libijskiej ropy i gazu" - powiedział Westerwelle. Jak podkreślił, era libijskiego dyktatora Muammara Kadafiego dobiegła końca, dlatego musi ustąpić.

"Nikt nie wie, jak długo potrwa interwencja. Dlatego ważne jest, by we właściwym czasie zatroszczyć się o to, aby do systemu Kadafiego nie dopływały pieniądze. Należy działać teraz" - dodał szef niemieckiej dyplomacji.

Jego zdaniem ze szczytu UE w najbliższy czwartek i piątek powinien popłynąć zgodny sygnał, iż "UE nie robi interesów z Kadafim". "Stawiamy na kompleksową politykę sankcji" - dodał.

Westerwelle ponownie bronił przed krytyką stanowiska Niemiec, które wstrzymały się w zeszły piątek od głosu w sprawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, otwierającej drogę interwencji w Libii. "Nie weźmiemy udziału w tej akcji zbrojnej. Jeśli poparlibyśmy rezolucję w Radzie Bezpieczeństwa, stanęlibyśmy dziś w obliczu pytania, czy wysłać niemieckich żołnierzy do Libii. To polityczna rzeczywistość (...) Musielibyśmy wziąć na siebie tę odpowiedzialność" - powiedział.

Odrzucił sugestie, jakoby stanowisko Niemiec było osamotnione w Europie. "Większość członków UE nie bierze udziału w interwencji zbrojnej w Libii - także te kraje, które miałyby ku temu potencjał i zdolności. Ponownie przypominam w tym kontekście o naszym ważnym sąsiedzie, Polsce" - powiedział Westerwelle.

Niemiecka agencja dpa podała we wtorek nieoficjalną informację, że Niemcy zaproponują NATO wysłanie do Afganistanu dodatkowych 300 żołnierzy do obsługi misji samolotów systemu ostrzegania i kontroli AWACS. W ten sposób rząd w Berlinie chce odciążyć kraje, które biorą udział w akcji zbrojnej przeciwko siłom Kadafiego w Libii. Decyzję w tej sprawie niemiecki rząd ma podjąć w środę. Możliwe, że jeszcze w tym tygodniu rozszerzenie mandatu niemieckiego kontyngentu zaakceptuje parlament.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!