Kolejna spółka naftowa zapowiedziała swój powrót do eksploatacji libijskich złóż. Austriacki koncern OMV chce w ciągu najbliższych 18 miesięcy wrócić do poziomów wydobycia sprzed wybuchu wojny w Libii.
Prezes OMV Gerhard Roiss poinformował, że po konsultacjach z ekspertami, spółka planuje przywrócić pełną produkcję ze swoich libijskich złóż w perspektywie 12-18 miesięcy. Przyznał także, że docelowo koncern byłby zainteresowany rozszerzeniem swojego zaangażowania w Libii, gdy tylko sytuacja w tym kraju unormuje się.
W ostatnich dniach swój powrót na libijskie złoża ogłosiły francuski Total i włoskie ENI.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: OMV wraca do Libii