Orlen odpowiedział Grzegorzowi Schetynie ws. wielkiego przedsięwzięcia

Orlen odpowiedział Grzegorzowi Schetynie ws. wielkiego przedsięwzięcia
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Przejęcie Lotosu przez PKN Orlen nie ograniczy wpłat do lokalnych budżetów z tytułu podatków. Celem nie jest ograniczanie korzyści dla regionu. Odnosi się to zarówno do Gdańska, jak i Płocka. Proces połączenia jest korzystny dla obu spółek i całej gospodarki - oświadczył płocki koncern.

  • PKN Orlen przygotowuje właśnie wniosek do Komisji Europejskiej o zgodę na przejęcie Lotosu.
  • Politycy Platformy obywatelskiej boja się, że na transakcji straca Pomorze i Gdańsk.
  • Przedstawiciele Orlenu oraz Lotosu twierdza, że obawy polityków PO są bezpodstawne.

W ten sposób PKN Orlen ustosunkował się do wypowiedzi szefa Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny i kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Gdańska Jarosława Wałęsy, którzy skrytykowali 17 października projekt połączenie Grupy Lotos z płockim koncernem. Schetyna wezwał m.in. do obrony gdańskiej spółki tak, by pozostała na Pomorzu.

"W nawiązaniu do dzisiejszej konferencji Pana Przewodniczącego Grzegorza Schetyny i kandydata na Prezydenta Gdańska Pana Jarosława Wałęsy oraz nieprawdziwych informacji przez nich przekazanych, informujemy, że przejęcie Lotosu przez PKN Orlen w żaden sposób nie ograniczy wpłat do lokalnych budżetów z tytułu podatków" - podkreślił w wydanym stanowisku płocki koncern.

Czytaj także: Grzegorz Schetyna: przejęcie Lotosu przez Orlen jest bulwersujące

I jednocześnie zaznaczył: "Celem prowadzonego procesu nie jest ograniczanie korzyści dla regionu. Odnosi się to zarówno do Gdańska, jak i Płocka. Dlatego przejęcie Lotosu nie spowoduje zmniejszenia wpływów z tytułu podatków w regionach. Co więcej połączenie i wykorzystanie przewag i synergii umożliwi większe inwestycje w LOTOS, a co za tym idzie zwiększenie wpływów z tytułu podatków dla Pomorza".

PKN Orlen podkreślił, że trwający proces związany z połączeniem płockiego koncernu i Grupy Lotos "jest korzystny nie tylko dla obu spółek, ale całej polskiej gospodarki".

"Synergie uzyskane w wyniku konsolidacji zwiększą potencjał połączonego koncernu w wielu obszarach działalności. To umożliwi dalszą, znaczącą ekspansję zarówno w kraju, regionie jak i w perspektywie globalnej. Dodatkowo połączony koncern zwiększy bezpieczeństwo energetyczne kraju, zwłaszcza w sytuacji niekorzystnej koniunktury na rynku. Wspólne zakupy pozwolą nie tylko obniżyć ceny sprowadzanego surowca, ale również otworzyć się w większym stopniu na inne regiony świata" - ocenił koncern z Płocka.

Jak zaznaczył PKN Orlen, "konsolidacja spółek z branży energetycznej nie jest nowym procesem w Europie". "Wręcz przeciwnie - tego typu transakcje już dawno zostały przeprowadzone w większości krajów w Europie. Przykłady można tu mnożyć - np. Grupa MOL powstała w wyniku konsolidacji 9 węgierskich firm z sektora naftowo-gazowego. Podobnie było w przypadku takich spółek jak: norweski Statoil, hiszpański Repsol, portugalski GalpEnergia, włoskie ENI, austriackie OMV czy francuski TOTAL" - wyliczył płocki koncern.

PKN Orlen zwrócił też uwagę: "Równolegle nie można zapomnieć, że nasi konkurenci w regionie (np. MOL i OMV) aktualizują swoje strategie, w których ekspansja międzynarodowa na rynki ościenne ma duże znaczenie. Musimy stanowić realną przeciwwagę dla dużych graczy, by być zdolnym do krajowego i międzynarodowego konkurowania".

Jak podkreślił płocki koncern, "decyzja o przejęciu Grupy Lotos przez PKN Orlen ma więc podłoże czysto biznesowe i jest odpowiedzią na zwiększającą się konkurencyjność na rynku europejskim". "Nie należy jej więc rozpatrywać pod kątem politycznym, ani na gruncie krajowym, ani samorządowym" - oświadczyła spółka.

Grzegorz Schetyna uczestniczył w środę w konferencji prasowej zorganizowanej w Gdańsku przed siedzibą Grupy Lotos w Gdańsku. Oprócz przewodniczącego PO na spotkaniu z mediami obecny był także europoseł PO Jarosław Wałęsa - kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Gdańska.

Schetyna uznał decyzję w sprawie przejęcia Lotosu przez Orlen za "bulwersującą". Przyznał, że nie jest mieszkańcem Gdańska, jednak - jak podkreślił - zdaje sobie sprawę jak ważna jest ta firma dla Pomorza. "Nie jesteśmy zwolennikami tej fuzji, powiem więcej - jesteśmy jej przeciwnikami. Cieszę się, że Jarosław Wałęsa, w przeciwieństwie do swojego kontrkandydata, bardzo wyraźnie o tym mówi" - powiedział lider PO.

Schetyna przekonywał, że trzeba wspierać "lokalne przedsiębiorstwa, szczególnie takie, które mają ambitną politykę, bardzo dobrą kadrę menadżerską od lat i spory dorobek". "To jest sens i tak powinna wyglądać polityka państwa" - dodał szef Platformy.

Jego zdaniem decyzja o "zabraniu Lotosu z Pomorza, z Gdańska jest klasycznym symbolem polityki PiS". "Oni to samo robią w polityce, to samo chcą robić w samorządzie, to samo robią w ministerstwie skarbu, czyli zawłaszczyć, przejąć, zdominować tak, żeby decyzje polityczne mogły być w jednych rękach, żeby można było taką firmą jak Lotos zarządzać z Nowogrodzkiej" - mówił Schetyna. Wezwał też do obrony Lotosu.

Z kolei Jarosław Wałęsa ocenił, że PiS "kradnie Lotos", który - jak podkreślił - jest "dumą Gdańska" i największym zakładem pracy w regionie. "Przez PiS, przez tę decyzję o połączeniu Lotosu z Orlenem samorządy lokalne utracą wpływy z podatków" - wskazywał europoseł PO. Przypomniał, że w zeszłym roku wpływy z CIT wyniosły blisko 40 mln zł.

Rzecznik prasowy Grupy Lotos Adam Kasprzyk, który przysłuchiwał się konferencji, po jej zakończeniu skomentował - w imieniu tej firmy, wypowiedzi polityków PO. Podkreślił, że 40 mln zł, o których mówił działacz PO "wcale nie będą odprowadzane do Warszawy".

"Z przykrością stwierdzam, że nasza firma stała się elementem kampanii wyborczej. I to, że tutaj przyjechali politycy Platformy Obywatelskiej z kandydatem z tego miasta właśnie na urząd prezydenta, w tym czasie, jest oczywiście jednoznaczne, bo nic się nie dzieje takiego w naszej firmie, co wymagałoby interwencji jakiekolwiek i zaniepokojenia z zewnątrz" - powiedział Kasprzyk.

Rzecznik Grupy Lotos mówił też, że nie jest prawdą, iż ten zakład zostanie przeniesiony, "bo nie ma takiego sprzętu, który by przeniósł te instalacje, to wszystko, co tutaj jest do Płocka, do Warszawy czy gdziekolwiek". "To wcale się tak nie odbywa" - powiedział dodając, że "w naszej firmie jest wszystko dobrze, dobrze się dzieje".

Pod koniec lutego PKN Orlen poinformował o podpisaniu ze Skarbem Państwa listu intencyjnego w sprawie przejęcia przez koncern z Płocka kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos. Opinię w tej sprawie musi wyrazić jednak najpierw m.in. Komisja Europejska. Zgodnie z zakładanym przez PKN Orlen harmonogramem zgoda KE na fuzję Orlenu z Lotosem powinna nastąpić do końca pierwszego półrocza 2019 r.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Orlen odpowiedział Grzegorzowi Schetynie ws. wielkiego przedsięwzięcia

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!