Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
PERN aktualizuje swoją strategię, uwzględniając zmiany rynkowe i politykę rządu, dotyczącą infrastruktury logistycznej w sektorze naftowym. Dokument, który wyznacza m.in. priorytetowe projekty spółki na najbliższe lata, powinien być gotowy z końcem roku - poinformował prezes PERN Igor Wasilewski.
- PERN zamierza zwiększyć pojemność magazynów paliw w dwóch etapach.
- Baza w gdańsku ma się powiększyć o dwa zbiorniki na ropę.
- Wzrosnąć ma również przepustowość magistrali między Gdańskiem a Płockiem.
Według niego strategiczne inwestycje PERN do 2022 r. oznaczają nakłady w wysokości przekraczającej 2 mld zł. Chodzi o projekty obejmujące zarówno zwiększenie pojemności do magazynowania ropy naftowej i paliw, jak również budowę rurociągów surowcowych i produktowych.
"Pracujemy nad aktualizacją strategii. Jesteśmy na ostatniej prostej. Dokument musi zostać zatwierdzony przez zarząd, a potem uzyskać zgody korporacyjne. Chcemy ten proces zamknąć do końca roku. Wtedy strategia obejmowałaby okres do 2022 r." - oznajmił prezes PERN. I jednocześnie podkreślił: "Naszą intencją jest to, aby przez najbliższe pięć lat wynik netto firmy kształtował się średnio w granicach 400 mln zł. Chcielibyśmy też przekonać właściciela by pozostawiał w spółce dywidendę, którą przeznaczymy na rozwój infrastruktury".
Prezes PERN zwrócił uwagę, że główna część już realizowanych, ale także planowanych przez tę spółkę na kolejne lata strategicznych przedsięwzięć, wpisana została do przyjętej w listopadzie 2017 r. "Polityki Rządu RP dla infrastruktury logistycznej w sektorze naftowym". "Z jednej strony musimy odpowiadać na potrzeby rynku, ale także jesteśmy spółką, która odpowiada za bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju" - oświadczył.
Przypominając, że w 2016 r. powstała strategia spółki do 2020 r., Wasilewski zaznaczył, że już wtedy zakładano jej aktualizację po dwóch latach, przewidując m.in. konieczność dostosowania działań do zmieniającego się otoczenia rynkowego. Zaznaczył przy tym, iż w zaktualizowanej strategii zachowane zostaną priorytetowe cele: "budowanie firmy przyszłości w oparciu o ambitną drużynę pracowników, rozwój infrastruktury, doskonalenie obsługi klienta i rozwój nowych usług jak również efektywność zarządzania przynoszącą odpowiednie wyniki".
Wśród powodów rynkowych aktualizacji strategii, prezes PERN wskazał zmiany oczekiwań klientów spółki, zwłaszcza rafinerii krajowych - PKN Orlen i Grupy Lotos, także w kontekście planów połączenia tych podmiotów.
"Gdy powstawała strategia PERN w 2016 r., cena baryłki ropy kształtowała się na poziomie 45 USD, a obecnie to ponad 80 USD. To pokazuje, jak zmieniła się sytuacja cenowa na rynku. Jednocześnie nasi klienci, Orlen i Lotos, zmienili portfel zakupów i sprowadzają coraz częściej surowiec, nie tylko z Rosji, ale także z alternatywnych kierunków, jak choćby Arabia Saudyjska czy USA. Te dostawy docierają do Polski drogą morską poprzez Naftoport. I oczekiwania klientów są coraz wyższe. Chodzi o to by zamawianą ropę separować i przesyłać do rafinerii nie mieszając z innymi gatunkami. Stąd konieczność rozbudowy pojemności surowcowych PERN" - wyjaśnił Wasilewski.
Zaznaczył przy tym, iż również w przypadku gotowych już produktów, pojawiły się nowe potrzeby rynkowe, związane z efektami wprowadzenia w 2016 r. tzw. pakietu paliwowego w ramach walki z "szarą strefą" w tym segmencie gospodarki.
"Po wejściu w życie tzw. pakietu paliwowego, już w 2016 r. konsumpcja wzrosła o 12 proc. w stosunku do roku poprzedniego, a w roku 2017 o kolejne 11 proc. Import diesla wzrósł w roku 2016 o 16 proc, w roku 2017 o kolejne 15 proc. Okazało się, że prognozy były niedoszacowane. A to z kolei ma swoje konsekwencje. Jako PERN, musimy sprostać oczekiwaniom rynku, zwiększając pojemności na paliwa płynne, bo potrzeby w tym zakresie wzrosły dużo szybciej niż zakładano. Dlatego, oprócz decyzji o budowie nowych zbiorników na ropę w bazie w Gdańsku czy rozbudowie gdańskiego Terminalu Naftowego, zdecydowaliśmy o budowie zbiorników w bazach paliw. Część inwestycji już trwa, a część jest na etapie projektowania" - podkreślił Wasilewski.
Prezes PERN dodał przy tym, że plan inwestycji obejmujących pojemności magazynowania paliw zakłada ich zwiększenie do 2022 r. o około 320 tys. metrów sześc. w dwóch etapach - pierwszy jest już zaawansowany w bazach spółki w Koluszkach i Nowej Wsi Wielkiej, gdzie powstają cztery zbiorniki o łącznej pojemności 128 tys. metrów sześc.
"Drugi etap to mniej więcej 190 tys. metrów sześc. I tu przygotowujemy projekty budowlane. To obecny stan zaawansowania prac. Spodziewam się, że potrzeby na te pojemności będą jeszcze rosły, gdyż trend jest taki, aby coraz więcej zapasów było w produkcie finalnym, a nie w ropie. Musimy się do tego przygotować. Myślę, że w dłuższej perspektywie będziemy jeszcze rozwijać pojemności paliwowe w trzecim etapie" - powiedział Wasilewski.
Prezes PERN wspomniał jednocześnie o budowanych w bazie spółki w Gdańsku dwóch zbiornikach na ropę naftową po 100 tys. metrów sześc. każdy - rozpoczęta już inwestycja o wartości ponad 140 mln zł ma potrwać do 2020 r.
Wasilewski przyznał, że toczą się już prace nad projektem, dotyczącym rozbudowy gdańskiego Terminalu Naftowego PERN, oddanego do użytku w 2016 r. z pojemnością na surowiec 375 tys. metrów sześc. i działającego jako hub morski. "Teraz myślimy o tym, by podwoić tam zdolności magazynowe ropy i by były to trzy zbiorniki po 100 tys. metrów sześc. i dwa zbiorniki po 45 tys. metrów sześc. Chcielibyśmy by inwestycja ta była gotowa na koniec 2020 r." - zapowiedział prezes PERN.
Jak zaznaczył, oprócz części magazynowej, drugim najważniejszym i równorzędnym elementem tej spółki jest część przesyłowa. W tym kontekście wymienił planowaną budowę drugiej nitki rewersyjnego Rurociągu Pomorskiego na odcinku ponad 240 km, tłoczącego ropę naftową w relacji Płock-Gdańsk-Płock oraz budowę rurociągu produktowego o długości prawie 100 km relacji Boronów-Trzebinia, zaopatrującego w paliwa Aglomerację Śląską.
"Jak popatrzymy na mapę to ze wschodu do Płocka biegną trzy nitki rurociągu naftowego, dwie z Płocka na zachód, a tylko jedna na północ do Gdańska. Podjęliśmy więc decyzję o rozpoczęciu przygotowań do budowy na tym kierunku drugiej nitki, żeby także pracowała rewersyjnie w obie strony. To olbrzymie zadanie. Chcielibyśmy, żeby powstała specustawa, która pomoże w szybszej realizacji tej inwestycji, skracając okres przygotowawczy, czyli pozyskiwanie niezbędnych pozwoleń i analiz. Bo sama budowa to ponad dwa lata" - oświadczył prezes PERN.
Dodał, że planowany dzisiaj termin realizacji inwestycji, zwiększającej przepustowość magistrali naftowej na odcinku Płock-Gdańsk-Płock z obecnych 30 mln ton rocznie o dalsze około 25 mln ton surowca, to 2025 r.
Wasilewski zwrócił uwagę, że PERN ogłosił już przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej wraz z pozyskaniem prawa do terenu pod budowę rurociągu produktowego Boronów-Trzebinia. "Chcielibyśmy, żeby ten rurociąg został oddany do użytkowania od początku 2022 r." - zaznaczył. Dodał, iż magistrala ta będzie miała strategiczne znaczenie dla zaopatrzenia w paliwa regionu śląskiego, jednego z najwyższą konsumpcją tych produktów w skali kraju.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PERN dostosowuje strategię do nowych warunków