Podejrzane okoliczności umorzenia wielkiej afery paliwowej

Podejrzane okoliczności umorzenia wielkiej afery paliwowej
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Jedno z największych w kraju śledztw dotyczących tzw. mafii paliwowej zostało umorzone. Liczącą 300 tomów akt sprawę zamknął prokurator zajmujący się na co dzień wypadkami drogowymi, a ściągnięty na miesiąc do prowadzenia tej sprawy - podaje TVN24.

Dzięki jego decyzji oczyszczeni z zarzutów biznesmeni odzyskali część gigantycznego majątku: 30 mln zł w gotówce, samolot, helikopter, a także luksusowy jacht pełnomorski - pisze "Dziennik".

Sprawą kontrowersyjnego umorzenia już zainteresował się minister sprawiedliwości Andrzej Czuma. - Prokurator krajowy sprawdza, czy było ono zasadne - powiedział portalowi tvn24.pl.

Decyzja o umorzeniu jednego z głównych wątków w gigantycznym śledztwie dotyczącym mafii paliwowej (obejmuje ponad 170 wątków) zapadła 15 maja w Prokuraturze Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Podjął ją delegowany tam prokurator Aleksander Głuchow z Prokuratury Rejonowej w Pleszewie. „Dziennik” ustalił, że nigdy wcześniej nie prowadził spraw aferalnych, specjalizuje się w wypadkach drogowych. Umorzył śledztwo tuż przed końcem delegacji.

Dzięki jego decyzji właściciel poznańskiej spółki Ekoenergia Marek B. wraz z trzema najbliższymi współpracownikami mógł odetchnąć z ulgą. Po trzech latach przestał być podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i pranie brudnych pieniędzy. Odzyskał także zarekwirowaną na poczet roszczeń Skarbu Państwa część gigantycznego majątku - 30 mln zł, cessnę cittation wartą ponad 2 mln zł oraz helikopter Mi-2, a także luksusowy jacht pełnomorski.

Śledztwo zostało umorzone mimo, że jeszcze na przełomie lutego i marca prokuratorzy zapewniali, że paliwowy gang stanie wkrótce przed sądem. Jednak sprawa szła, jak po grudzie. Dwukrotnie odsuwano od sprawy prokuratorów: pierwszego w 2008 r., drugiego na wiosnę 2009 r. Z jakich przyczyn? - O kulisach odsunięcia mnie, mojego kolegi i umorzenia tej sprawy mogę mówić jedynie przed swoimi najwyższymi przełożonymi, np. prokuratorem krajowym i ministrem sprawiedliwości. Obowiązuje mnie rygorystyczna tajemnica służbowa - tłumaczy „Dziennikowi” prokurator Grzegorz Florczak.

Śledczy chcieli skierować do sądu akt oskarżenia, prokurator Głuchow, który jako ostatni przejął śledztwo, zdecydował inaczej.

- Sprawa zajmuje 300 tomów akt. To drobiazgowe analizy przepływów finansowych między spółkami rejestrowanymi m.in. na Białorusi, Łotwie, w Uzbekistanie i USA. Ten prokurator nigdy wcześniej nie prowadził spraw aferalnych. Jak w tak krótkim czasie mógł podjąć merytoryczną decyzję? - pyta jeden ze śledczych znających dokładnie sprawę.

Co na to Głuchow? - Sprawa Ekoenergii? Nie kojarzę... Proszę ewentualnie pytać w prokuraturze okręgowej - odpowiedział „Dziennikowi” prokurator. Pytany, czy w swojej karierze prowadził już poważne sprawy aferalne, stwierdził: - Nie odpowiem.

Tłumaczenia szefów prokuratury w Ostrowie Wielkopolskim też są lakoniczne. - Chodziło o sprawne poprowadzenie śledztwa, dlatego sięgnęliśmy po prokuratora z rejonu. Podjął czysto merytoryczną decyzję. Niestety prokuratorzy zajmują się wszystkim, nie ma u nas specjalizacji: raz się robi sprawę wypadku, raz zabójstwa i poważną aferalną - mówi szef pionu śledczego Agata Kobiela-Kurczaba.

Prokuratorzy interweniują u Czumy

Kilku prokuratorów z Ostrowa uważa, że śledztwo ws. Ekoenergii zostało umorzone w podejrzanych okolicznościach. I dlatego napisali list do ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy z prośbą o spotkanie. - Jestem już z nimi umówiony. Spotkam się, bo mam do nich zaufanie - mówi portalowi tv24.pl Czuma.

- Zażądałem, by akta tej sprawy trafiły do biura przestępczości zorganizowanej, gdzie decyzja o umorzeniu zostanie zbadana - dodaje zastępca prokuratora generalnego Edward Zalewski. Prokuratura Krajowa może w pół roku po umorzeniu śledztwa podjąć je na nowo.

Wielowątkowe śledztwo

Mafia paliwowa – jak pisał doniosły media – uszczupliła Skarb Państwa o 90 mln zł. Proceder szeroko opisała m.in. „Gazeta Wyborcza” i "Rzeczpospolita". Jak zarabiali paliwowi baronowie? Sprowadzali z zagranicy olej opałowy i zużyty olej lotniczy, które następnie wykorzystywali do nielegalnej produkcji benzyny lub oleju napędowego. i rozprowadzali po Polsce jako pełnowartościowe paliwo. Baronowie paliwowi zapewniali swojej organizacji ochronę policji i służb specjalnych.

Początkowo - w latach 90. - mafia paliwowa działała tylko we Wrocławiu, Szczecinie i na Śląsku. Od 2000 r. zaczęła się to rozszerzać na cały kraj, by w końcu przekroczyć granice Unii Europejskiej.

Przestępcy zakładali fikcyjne firmy na całym świecie, dzięki którym unikali bezpośredniego przelewania pieniędzy z paliwowego interesu na prywatne konta. Ostatecznie trafiały one na prywatne konta w tzw. rajach podatkowych, takich jak Wyspy Owcze czy Szwajcaria. Dodatkowo dla zatarcia śladów dokumenty i towar wędrowały przez różne kraje - jedna z baz, przez które przepływało trefne paliwo znajdowała się właśnie w Ostrowie Wielkopolskim.

Jeden z wątków mafii paliwowej dotyczył korupcji związanej z akcyzą w Ministerstwie Finansów.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!