Operatorzy stacji paliw coraz głośniej protestują przeciwko zbyt wysokim, ich zdaniem, opłatom "interchange fee", czyli prowizji, którą akceptanci ponoszą na rzecz banków wydających karty klientów.
- Zajmując się kwestiami akceptacji kart płatniczych w większości krajów Europy, w których BP ma swoje stacje, mogę stwierdzić, iż w Polsce sytuacja związana z wysokością i sposobem ustalania tej opłaty jest co najmniej niewłaściwa. Średnia wysokość opłaty to 1,5% wartości transakcji, będące właściwie czystym zyskiem banku wystawiającego kartę. Jest to o wiele wyższa stawka w porównaniu do stawek innych krajów europejskich, w których przynajmniej dla kart debetowych opłata ta jest kilkukrotnie niższa niż dla kart kredytowych - średnio oscylująca na poziomie 0,3% - twierdzi Łukasz Urbanik, kierownik ds. akceptacji kart płatniczych w Europie w BP Europa SE.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polskie stacje przeciwne wysokim stawkom za akceptowanie kart płatniczych