Obecny wzrost cen ropy naftowej nie stymuluje już tak bardzo rozwoju rosyjskiej gospodarki.
W latach 2000-2008 ropa drożała o 25-30 proc. na rok, a gospodarka rosyjska rosła w tempie 7 proc. rocznie. Rosyjscy eksperci wyliczyli, że wzrost ceny ropy o 10 proc. powodował wzrost PKB Rosji o 0,9 proc. Jednak ostatnio ta zależność się zmniejsza. „Cena ropy nie wpływa już tak jak wcześniej na poprawę sytuacji gospodarczej” – wyjaśnia w rosyjskim dzienniku „Wiedomosti” Ksenia Judajewa, główny ekonomista Sbierbanku.
Rosyjscy ekonomiści uważają, że nowym czynnikiem przyspieszenia wzrostu PKB mogą być inwestycje. Aby je przyciągnąć, w Rosji niezbędne są reformy strukturalne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ropa nie napędza już rosyjskiej gospodarki