Ropa naftowa drożeje na rynkach paliw w USA i jest wyceniana powyżej 80 USD za baryłkę. To wynik spekulacji, że popyt na energię wzrośnie, bo globalna gospodarka wychodzi z najgorszej od II wojny światowej recesji - podają maklerzy.
Przewodniczący OPEC Mohammad Ali Khatibi ocenił, że globalne zużycie ropy może w II połowie 2010 r. wzrosnąć o 1,4 mln b/d.
"Ceny ropy mogą rosnąć nadal, bo globalna gospodarka zdrowieje" - mówi Toby Hassall, analityk CWA Global Markets Pty w Sydney.
"Jednak umacniający się dolar, jeśli ten trend będzie kontynuowany, może trzymać ceny paliw pod kontrolą" - dodaje.
Kontrakty WTI na marzec wygasają w poniedziałek, a ropa na kwiecień drożeje w Nowym Jorku o 72 centy do 80,78 USD/b.
W ub. tygodniu surowiec w USA zdrożał o 7,7 proc., najmocniej od października 2009 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ropa powyżej 80 USD za baryłkę