Rosja widzi siebie wyraźnie jako obserwatora, a nie członka Organizacji Państw Eksportujących Ropę (OPEC) - oświadczył w piątek rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiedew po rozmowach z prezydentem Angoli Jose Eduardo dos Santosem, którego kraj sprawuje obecnie rotacyjne przewodnictwo naftowego kartelu.
Według prezydenta Rosji obecne sposoby ustalania cen ropy są zbyt "skomplikowane i brak im przejrzystości".
"Jest nadal wiele do zrobienia. Obecna sytuacja nas nie uszczęśliwia. Powiem wprost: rynek naftowy nie powinien zależeć od sytuacji tylko jednej gospodarki" - zaznaczył Miedwiediew, mając na myśli Stany Zjednoczone.
Rosja niedawno zastąpiła Arabię Saudyjską w roli największego światowego producenta ropy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosja chce być nadal w OPEC obserwatorem - Miedwiediew