Unia Europejska ma podjąć decyzję w sprawie kolejnych sankcji gospodarczych wobec Rosji. To efekt wspierania przez Moskwę separatystów, którzy prowadzą działania wojenne na wschodzie Ukrainy. Tymczasem Rosja grozi, że jedynym efektem sankcji będzie dwukrotny skok ceny ropy.
Według specjalistów, jeśli Rosja straci dostęp do rynków zachodnich, jej eksport energii zmniejszy się o 80 proc. Zdaniem Moskwy oznaczać to będzie nieuchronny wzrost ceny gazu i ropy naftowej na świecie. Po prostu na rynku nie będzie dość surowca.
UE kupuje z Rosji około 84 proc. eksportowanej przez nią ropy i 76 proc. sprzedawanego przez Moskwę gazu.
Co ciekawe rosyjscy specjaliści pomijają fakt, że sankcje w sferze paliwowej i energetycznej jednak bardziej odbiłyby się na gospodarce Rosji. W czarnym scenariuszy wpływy do rosyjskiego budżetu spadłyby o połowę.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosjanie straszą, że dalsze sankcje odbiją się na cenie ropy