Choć wydawało się, że rosyjski eksport ropy przez Gdańsk skończy się wraz z uruchomieniem nowego rurociągu i terminala nad Zatoką Fińską, to okazuje się, że póki co Rosja nie rezygnuje całkowicie z usług gdańskiego Naftoportu.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosyjska ropa wraca do Gdańska