Alexander Pasechnik, szef departamentu analitycznego rosyjskiej National Energy Security Foundation, uważa, iż PKN Orlen nie powinien obawiać się odcięcia od terminalu w Kłajpedzie, którędy eksportuje większość paliw wytworzonych w rafinerii w Możejkach. - Litwa nie poświęci interesów energetycznych za cenę dostaw ropy na Białoruś - uważa.
- Wenezuelskie dostawy ropy na Białoruś wcześniej czy później ustaną. Biorąc to pod uwagę władze litewskie nie podejmą się zaangażowania w tak ryzykowny projekt. Rozbudowa mocy przeładunkowych terminala kosztowałaby setki milionów dolarów. Z kolei rezygnacja z obsługi eksportu Możejek trwale ugodziłaby w litewskie interesy. Dlatego uważam, że Polska nie powinna obawiać się zagrożenia ze strony białoruskiej ropy - podsumowuje ekspert.
Przypomnijmy, że prezes litewskiej spółki zarządzającej terminalem w Kłajpedzie potwierdził ostatnio, że jest rozważany pomysł stałej obsługi dostaw wenezuelskiej ropy na Białoruś. Według niego wymagałoby to jednak albo rozbudowy terminala albo rezygnacji z części lub całości usług przeładunkowych świadczonych rafinerii w Możejkach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosyjski ekspert: Litwa nie poświęci polskich interesów dla Białorusi