Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Mijający tydzień nie przyniósł dużych zmian na światowych rynkach. Ropa Brent notowana jest dziś na poziomie zbliżonym do tego z ubiegłego piątku i kosztuje około 115 dol. za baryłkę. Na krajowym rynku koniec tygodnia przyniósł spadki hurtowych cen paliw.
Cena ropy na światowych giełdach utrzymuje się na wysokich poziomach pomimo nie najlepszych danych napływających ze światowej gospodarki. W Polsce pierwszy raz od dłuższego czasu średnia cena diesla spadła poniżej 5 zł.
Amerykanie ruszają na wakacje
Ostatni weekend był początkiem sezonu wyjazdów urlopowych w Stanach, który trwa od obchodzonego na koniec maja święta Memorial Day do wrześniowego Święta Pracy. Ten okres to tradycyjnie sezonowy szczyt popytu na benzynę w USA. Tegoroczne wysokie ceny paliw mogą jednak zniechęcić Amerykanów do podróżowania i negatywnie odbić się na zapotrzebowaniu na ropę. Szczególnie, że z publikowanych w ostatnim czasie danych makroekonomicznych rysuje się pesymist yczny obraz sytuacji na rynku pracy w Stanach.
To, że konsumenci w USA mogą mniej chętnie wydawać pieniądze na paliwo zdają się potwierdzać publikowane w ostatnim czasie przez amerykański Departament Energii informacje na temat zapasów ropy i produktów gotowych. Ilość zmagazynowanej benzyny rośnie od czterech tygodni, a zapasy surowca są najwyższe od maja 2009 roku.
Słaby dolar zachęca do zakupów
Wpływ obawy o popyt ze strony amerykańskich konsumentów na cenę ropy równoważy w dużym stopniu, słabnący w tym tygodniu dolar. Amerykańska waluta traci ze względu na kiepskie dane napływające z największej gospodarki świata. Poniżej oczekiwań były informacje z rynku nieruchomości, rynku pracy. Słabo wypadł też odczyt nastroju konsumentów. Te sygnały mogą wskazywać, że gospodarka USA nie odzyskała jeszcze w pełni sił po kryzysie. Negatywnie na kurs dolara wpłynęło też ostrzeżenie agencji Moody’s, która zagroziła, że może zmienić rating Stanów Zjednoczonych, jeśli administracja prezydenta Obamy i Kongres nie dojdą do porozumienia w sprawie limitu zadłużenia.
Czy OPEC zwiększy produkcję?
W nadchodzącym tygodniu w centrum uwagi znajdzie się z pewnością wiedeńskie spotkanie OPEC, na którym mogą zapaść decyzje w sprawie zwiększenia wydobycia ropy naftowej. Odbierający wczoraj w Krakowie tytuł doktora honoris causa Minister Ropy i Zasobów Mineralnych Królestwa Arabii Saudyjskiej powiedział, że zwiększenie wydobycia jest przede wszystkim zależne od popytu na surowiec.
Zbyt wysokie ceny ropy mogą być jednak nie na rękę Saudyjczykom. Książę Alwaleed bin Talal, w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CNN , stwierdził, że w interesie Arabii Saudyj skiej jest, aby ropa naftowa kosztowała 70-80 dol. Jego zdaniem zbyt wysokie ceny surowca powodują, że rośnie zainteresowanie alternatywnymi źródłami energii.
Koniec tygodnia zwiastunem cenowej rewolucji?
Właściwie na przestrzeni całego tygodnia, który pomału się kończy mieliśmy do czynienia z relatywnie spokojnymi zmianami cenników hurtowych. Kilkuzłotowe ruchy wzrostowe w przypadku benzyn i kilkunastozłotowe dla oleju napędowego zostały radykalnie przekreślone zmianami końca tygodnia, kiedy widzimy ich spadek do poziomu 4138,10 zł za m. sześc. benzyny 98, 4058,70 zł za m sześc. benzyny 95 i 3842,60 zł za m sześc. ON. Dla Pb98 jest to spadek cen średnich o ponad 35 zł, dla 95 – o blisko 50 zł, zaś dla Diesla – około 12 zł. Istotne obniżki cen benzyn są zapewne wyrazem tendencji globalnych na rynku paliw gotowych, jednak taka ich skala może się wydawać cokolwiek zaskakująca.
W tym tygodniu mieliśmy do czynienia z obniżką cen detalicznych – olej napędowy zszedł w naszych notowaniach cen średnich poniżej 5 zł – a sytuacja w hurcie, o jakiej napisaliśmy powyżej może – choć z uwagi na niski poziom marż nie musi – spowodować utrzymanie kierunku zmian.
Prognozy na przyszły tydzień
Analiza dotychczasowych zmian w cennikach hurtowych każe zwrócić uwagę na problem stosunkowo niskich marż detalicznych, toteż przy ich aktualnym poziomie trudno mówić o realnej perspektywie dużego spadku cen. Dla benzyny bezołowiowej 95 prognozujemy przedział cen średnich od 5,13 do 5,24 zł/l. Widać tu zatem, że dotychczasowa cena średnia plasuje się stosunkowo blisko dolnej granicy przedziału. Ceny benzyny 98 szacujemy na poziom 5,31 do 5,45 zł/l.
Dla paliwa do silników Diesla zakładamy przedział między 4,94 i 5,08 zł/l. W przypadku autogazu nasz przedział 2,39-2,50 zł/l może się wydać nadmiernie szeroki, a ceny odbiegać mogą od standardu wielu miejsc w Polsce. Prawdą jest jednak to, że Polskę cechuje istotna rozpiętość cen tego paliwa, co rozszerza granice naszej prognozy cenowej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rynek czeka na decyzję OPEC