Największy europejski koncern naftowy, Royal Dutch Shell, otrzymał zgodę na wiercenia na Morzu Czukockim i Morzu Beauforta. Prace u wybrzeży Alaski ruszą latem.
Shell zanim otrzymał zgodę na wiercenia musiał przedstawić plan badań i plan działań na wypadek skażenia wody. Dopiero zaaprobowanie go przez Biuro ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska umożliwiło otrzymanie zgody.
Planom Shella z uwagą przyglądają się inne koncerny i analitycy. Zastanawiaja się oni, czy zobowiązania dotyczące bezpieczeństwa nie spowodują zbyt wysokich kosztów wydobycia.
Przeciwko eksploatacji ropy u brzegów Alaski protestują ekolodzy. Zgodę administracji Baraka Obamy uważają za zdradę.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Shell może wiercić w Arktyce