Jak zapowiedział Jeroen van der Veer, prezes Royal Dutch Shell, w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika Kommiersant, koncern jest zainteresowany zwiększeniem swoich inwestycji w Rosji - poinformowała agencja Interfax.
Pomimo wątpliwości inwestorów, co do motywów stojących za oskarżeniami ze strony rosyjskiego rządu o ekologiczne niedopatrzenia, Shell jest gotów na dalszą współpracę z Gazpromem na Sachalinie i ubieganie się o nowe koncesje na wyspie i szelfie kontynentalnym wokół niej.
Oprócz inwestycji w złoża surowców, Shell jest zainteresowany projektami przetwarzania ropy i chciałby założyć sieć stacji benzynowych - powiedział van der Veer. Shell stracił kontrolę nad Sachalinem II po tym, jak wyższe od oczekiwanych koszty eksploatacji i uruchomienia doprowadziły do odwleczenia wpłat do rosyjskiego skarbu. Pod presją rządu, Shell i jego japońscy partnerzy zgodzili się na sprzedaż 50 proc. i jednej akcji Gazpromowi. W wyniku transakcji, uzasadnianej przez Rosję względami ochrony środowiska naturalnego, udział Shella w projekcie spadł do 27,5 proc. z 55 proc., Mitsui - do 12,5 proc. z 25 proc., a Mitsubishi - do 10 proc. z 20 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Shell wciąż rozważa nowe inwestycje w Rosji