Spadki cen na stacjach paliw nadal przed nami

Spadki cen na stacjach paliw nadal przed nami
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ostatnie dni to niemal lawinowe obniżki w hurtowych cenach paliw na polskim rynku. Już widać efekty takich zmian w cenach detalicznych, ale przed nami dalszy ciąg zmian spadkowych.

Warto wspomnieć, że w obecnej sytuacji nie wszystkie stacje będą realizować obniżki równomiernie. Dlatego możliwe będzie pojawianie się zróżnicowanych rezultatów na pylonach w zależności od szybkości wprowadzania na stacje paliw zakupionych w hurcie po niższych cenach.

Rafinerie tną ceny

W tym tygodniu zobaczyliśmy gwałtowne obniżki cen wszystkich paliw gotowych w rodzimych rafineriach. Średnie ceny wyniosły w tym tygodniu odpowiednio: 3733,6 zł za metr Pb98, 3526,6 zł za Pb95 i 3456,2 zł/m sześc. oleju napędowego - dla wszytskich paliw zmiany wyniosły ponad 60 zł w porównaniu z minionym tygodniem. Dla oleju opałowego aktualna cena to 2259 zł - o 80 zł mniej niż w ubiegły weekend.

Niemałe obniżki na stacjach

W okresie między 20 i 26 marca 2017 spodziewamy się znaczących spadków cen detalicznych wszystkich paliw. Dla benzyny 98-oktanowej oczekujemy cen z przedziału 4,89-4,99 zł/l, dla Pb95 natomiast 4,56-4,68 zł/l. Olej napędowy ulokuje się w przedziale 4,44-4,55 zł/l, natomiast dla autogazu oczekujemy zmian, które spowodują ulokowanie się średniej w przedziale 2,15-2,23 zł/l.

Ropa najtańsza od listopada

W mijającym tygodniu cena ropy Brent zbliżyła się do poziomu 50 dolarów. We wtorek w trakcie dnia baryłka surowca na giełdzie w Londynie kosztowała jedynie 50,25 USD. Zaskakujące informacje o spadku zapasów w USA i osłabienie dolara na rynku walutowym pomogły jednak zatrzymać przecenę na giełdach naftowych i dzisiaj przed południem za baryłkę ropy płacono niecałe 52 dolary.

Narastające obawy o skuteczność wspólnej akcji producentów ropy, która ma na celu m.in. redukcję nadmiernych zapasów surowca i paliw gotowych, przełożyły się na początku marca na wyraźną przecenę na giełdach naftowych. Inwestorzy z niepokojem obserwują notowany od początku roku w USA wzrost zapasów. Coraz szybciej rośnie też amerykańskie wydobycie - na przestrzeni czterech ostatnich tygodni dzienna produkcja ropy w USA zwiększyła się aż o 132 tys. baryłek.

Poziom 50 dolarów, jako psychologiczna bariera, może być skutecznym wsparciem dla notowań ropy. Nie ma dzisiaj jednak zbyt wielu mocnych argumentów za tym, żeby ceny surowca szybko powróciły w rejon tegorocznych maksimów. W najbliższym czasie możemy spodziewać się więc stabilizacji, choć trzeba liczyć się ze słownymi interwencjami ze strony producentów, którzy w walce o wyższe ceny ropy, mogą zacząć publiczną dyskusję na temat możliwości przedłużenia porozumienia w sprawie ograniczenia wydobycia na drugą połowę roku.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Spadki cen na stacjach paliw nadal przed nami

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!