Francuski gigant naftowy Total został drugim największym producentem ropy w rejonie Morza Północnego, wyprzedzając pod tym względem holendersko-brytyjski koncern Royal Dutch Shell.
Dzięki tej transakcji Total nie tylko wyprzedził Shella, stając się drugim największym producentem węglowodorów na Morzu Północnym po norweskiej firmie Statoil, ale także zrebalansował swoje portfolio aktywów, w którym do tej pory relatywnie dużo było projektów zlokalizowanych w krajach ryzykownych z geopolitycznego punktu widzenia, takich jak Iran czy Rosja.
Jak informuje Reuters, wzrosły także udziały tzw. wielkiej szóstki międzynarodowych koncernów naftowych w rejonie Morza Północnego. Do największych producentów na tym obszarze zaliczają się obecnie firmy Statoil, Total, Shell, Exxon Mobil, Conoco Phillips oraz ENI.
Wcześniej mówiło się raczej o tym, że najwięksi gracze planują pozbywać sie swoich aktywów na Morzu Północnym, które należy do najbardziej dojrzałych obszarów roponośnych na świecie, gdzie nowe inwestycje są utrudnione przez wysokie koszty wycofywania z eksploatacji zużytej infrastruktury.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Total wyprzedził Shella na Morzu Północnym