25 listopada br. Unia Europejska oficjalnie rozpoczęła dwa śledztwa mające na celu zbadanie potencjalnie nieuczciwych praktyk w imporcie bioetanolu ze Stanów Zjednoczonych.
Import z USA wykorzystuje prawną lukę obniżonego cła na produkty chemiczne, ponieważ amerykański etanol sprowadzany jest w ogromnych ilościach w blendingu z benzyną, dzięki czemu korzysta ze stawek celnych obowiązujących właśnie produkty chemiczne pomijając dzięki temu cło ustanowione na skażony alkohol etylowy odwodniony (102 euro). Dodatkowo cena importowanego z USA etanolu możliwa jest do obniżenia ze względu na subsydia w postaci ulgi podatkowej wynoszącej 45 centów na każdy galon.
Jak ocenia ePURE, organizacja, która zainicjowała śledztwo Komisji Europejskiej, w latach 2008-2010 nastąpił wzrost importu amerykańskiego etanolu do Europy o 500 proc., a w porównaniu do 2010 roku skala importu w 2011 roku wg szacunków uległa podwojeniu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: UE przygląda się importowi amerykańskiego bioetanolu