Niektórzy zapewne sceptycznie pokręcą nosem, że jednogroszowa obniżka jest właściwie niezauważalna, ale wbrew wszystkiemu – jest to dla kierowców powód do radości. Majówkowe wyjazdy są bowiem często wyśmienitą okazją do lepszego zarobku dla stacji, a jednak tym razem udało się obniżyć ceny obydwu podstawowych paliw na rynku detalicznym.
Podrożał, choć niezbyt zauważalnie autogaz – kosztuje on obecnie 2,84 zł/l wobec poziomu 2,82 zł/l w ubiegłą środę. Swych cen nie zmieniła także benzyna 98 - zatrzymała się już kilka tygodni temu o 1 gr poniżej 6 zł/l.
Wśród najtańszych województw w czasie długiego majowego weekendu wskazać trzeba na Świętokrzyskie z ceną Pb95 wynoszącą średnio 5,79 zł/l, a także na Śląskie, gdzie diesel kosztuje średnio 5,70 zł/l. Najdrożej w tym tygodniu jest w Zachodniopomorskiem – Pb95 kosztuje tam 5,91 zł/l, a także w Opolskiem gdzie za litr oleju napędowego kierowcy płacą 5,82 zł/l.
Wśród stolic wojewódzkich notujących najtańsze ceny paliw mamy Łódź, gdzie benzyna kosztuje 5,82 zł/l oraz Katowice, gdzie litr paliwa dieslowskiego kosztuje 5,71 zł/l. Przeciwległy kraniec tabeli należy, tradycyjnie już, do Gorzowa Wielkopolskiego – za litr bezołowiowej 95 średnio płaci się tam 5,94 zł/l, a za litr oleju napędowego o dwa grosze mniej.