Wypieranie z rynku paliw z szarej strefy odzwierciedla się w poziomie cen na rynku hurtowym, poprzez podniesienie premii w cenach koncernów - ocenia Urszula Cieślak, dyrektor ds. marketingu i analiz w firmie BM Reflex.
Urszula Cieślak zastrzega, że nie mamy precyzyjnych szacunków co do tego, jaka część paliw z szarej strefy była sprzedawana za pośrednictwem stacji paliw, ale raczej nie był to znaczący odsetek, w przeciwnym razie ten wpływ na ceny detaliczne byłby zauważalny.
- Rynek detaliczny kieruje się nieco innymi kryteriami i jest bardziej nastawiony na konkurencję lokalną. Możemy znaleźć stacje należące do koncernów krajowych czy zagranicznych, które konkurując na danym mikrorynku oferują bardzo niskie ceny, a nie podejrzewamy przecież, że jest to paliwo z szarej strefy - tłumaczy Urszula Cieślak.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wypieranie szarej strefy przekłada się na wzrost cen hurtowych paliw